Sytuacja wygląda tak - Mbappe wraz z kolegami z Paris Saint-Germain odpoczywa w hotelowym lobby przed niedzielnym ligowym meczem z Saint-Etienne. Wita się z kolejnymi zawodnikami, a w tym czasie - jak większość ludzi w dzisiejszym świecie - zerka w telefon. Nic specjalnego, sytuacja jakich w życiu wiele. I właśnie wtedy zostało zrobione zdjęcie, które obiegło sportową Hiszpanię. A mianowicie - dziennikarz Juanma Romero zrobili wielkie zbliżenie na wyświetlacz telefonu Mbappe. "Na pierwszy rzut oka zdjęcie wygląda niewinnie, ale zbliżenie pokazuje, że młody zawodnik sprawdza terminarz meczów Barcelony. To oczywiście może być zbieg okoliczności, ale widać, że Francuz jest wyraźnie zainteresowany tym, co dzieje się w innych europejskich ligach" - pisze "Marca" w artykule zatytułowanym "Mbappe przyłapany na analizowaniu terminarza... Barcelony!". "Kibice Barcelony na widok tego zdjęcia zareagowali z wielkim entuzjazmem, ponieważ wielu marzy, by zobaczyć Mbappe w koszulce Blaugrana. W końcu 20-letni zawodnik jest jednym z najlepszych na świecie i rysuje się przed nim świetlana przyszłość. To prawdziwy klejnot i to wielokaratowy" - dodaje "Sport". Przy okazji hiszpańskie media przypominają, że Mbappe kiedyś już znajdował się na celowniku Barcelony. W 2017 roku kataloński klub wolał jednak pozyskać Ousmane’a Dembele z Borussii Dortmund, a Mbappe przeniósł się z AS Monaco do PSG, gdzie jego talent eksplodował. W tym sezonie Mbappe zdobył 19 bramek w 18 spotkaniach Ligue 1 i cztery gole w siedmiu meczach Ligi Mistrzów. 20-letni zawodnik niedawno sam jednak ostudził zapał barcelońskich kibiców dotyczący jego przenosin do Hiszpanii. Stwierdził bowiem, że w potyczce Barcelony z Olympique Lyon w 1/8 finału Ligi Mistrzów stawia na tych drugich (pierwsze spotkanie dziś w Lyonie). - Chcę, by francuskie zespoły jak najdalej zaszyły w europejskich pucharach - powiedział Mbappe. PJ