Asy: Stavros Vasilantonopoulos (Górnik Zabrze) Świetny debiut. Był wszędzie. Zostawił sporo zdrowia na boisku. Biegał od jednego pola karnego do drugiego. W 71. minucie zdobył bramkę. Jesus Jimenez (Górnik Zabrze) Ma ostatnio dobry okres. Przez niego przechodzą prawie wszystkie akcje Górnika. Potrafi je też wykańczać. W meczu z Cracovią pokazał cały wachlarz swoich umiejętności. Zaliczył asystę i zdobył bramkę. Alan Uryga (Wisła Płock) Jest podporą defensywy Wisły Płock. Ostatnio zaczął nawet zdobywać bramki. W tym sezonie ma ich już trzy. W trzech ostatnich meczach strzelił dwa gole. Najpierw trafił przeciwko Wiśle Kraków, a w ostatniej kolejce zdobył bramkę w meczu z Arką Gdynia. Conrado (Lechia Gdańsk) Już w czwartej minucie otworzył wynik meczu z Zagłębiem Lubin. Później też grał znakomicie i do swojego dorobku dopisał jeszcze dwie asysty. Jaroslav Mihalik (Lechia Gdańsk) Brazylijczyk dogrywał, a Mihalik trafiał. To właśnie po podaniach Conrado Słowak zdobył swoje debiutanckie bramki w barwach Lechii. Filip Starzyński (Zagłębie Lubin) Pokazał dużą klasę i piłkarską dojrzałość. Był motorem napędowym akcji Zagłębia. Sam też trafiał do siatki. Najpierw z rzutu karnego, a potem z gry. Gieorgij Żukow (Wisła Kraków) Najlepszy zimowy transfer Wisły Kraków. Bez niego środek pola "Białej Gwiazdy" by nie istniał. Haruje za dwóch, a czasem nawet za trzech. Tak samo było w meczu z Lechem. Przebiegł 11,5 km. Oddał dwa groźne strzały. Był przydatny zarówno w odbiorze, jak i w ataku. Domagoj Antolić (Legia Warszawa) Gra bardzo dobry sezon. Zdobył już trzy bramki. W meczu z Piastem Gliwice też trafił do siatki, choć w dłuższej perspektywie jego trafienie niewiele dało. Gerard Badia (Piast Gliwice) Kapitan Piasta prowadzi tą drużynę do kolejnych sukcesów. Tak było też w meczu z Legią, w którym zdobył zwycięską bramkę. Waldemar Fornalik (trener Piasta Gliwice) Koncentruje się na pracy, a nie na rozgłosie. Takie ustalenie priorytetów skutkuje dobrymi wynikami. W tamtym sezonie Piast zdobył mistrzostwo Polski. Tym razem też liczy się w walce o to trofeum. Jest już na drugim miejscu.