Wyboru bohaterów i przegranych tej serii dokonaliśmy na podstawie not wystawianych przez czytelników w module ocen po każdym meczu. Jedenastka 10. kolejki: Jasmin Burić (Lech Poznań) 4,9. - Zwycięstwo "Kolejorza" w Krakowie nad Wisłą było w dużej mierze zasługą Buricia. Bramkarz Lecha nie dał się pokonać żadnemu wiślakowi, broniąc m.in. strzał Rafała Boguskiego w "okienko", a ponadto nie opuszczało go też szczęście, jak po tym, gdy Cezary Wilk trafił piłką w poprzeczkę. Michał Bemben 4,4 i Adam Danch (obaj Górnik Zabrze) 4,6 - W meczu Górnika z Bełchatowem przewaga należała do zabrzan, szczególnie że od 31. minuty gospodarze grali z przewagą jednego zawodnika. Jednak dwóch obrońców trzeciego zespołu T-Mobile Ekstraklasy zyskało uznanie w waszych oczach. Bemben jak zwykle bardzo dobrze włączał się do akcji ofensywnych, natomiast Danch wykazał koncentrację, bo rzadko niepokojony potrafił w 69. minucie uprzedzić Kamila Wacławczyka, ratując swoją drużynę przed stratą gola. Żeljko Dżokić (Ruch Chorzów) 4,2 - "Niebiescy" pewnie pokonali Piasta Gliwice 3-1. Wygrana to zasługa Kuświka o czym poniżej, ale na swojej stronie obrony bardzo dobrze radził sobie Dżokić. Mariusz Rybicki (Widzew Łódź) 4,6 - Kibice Widzewa od początku sezonu domagali się by 19-letni zawodnik grał w podstawowym składzie. Trener Radosław Mroczkowski jednak powoli wprowadzał do zespołu wychowanka UKS SMS Łódź. W spotkaniu z Jagiellonią Rybicki wystąpił w pierwszej jedenastce i strzelił gola na 1-2, który poderwał Widzewa do ataku. Nikołoz Dżałamidze (Jagiellonia Białystok) 4,5 - Na drugim skrzydle świetnie spisał się Dżałamidze. "Gruziński Messi", ledwie rok starszy od Rybickiego, w dodatku były piłkarz Widzewa, w 15. i 16. minucie zdobył dwie bramki, jednak nie wystarczyło to do zwycięstwa. Aleksander Kwiek (Górnik Zabrze) 4,9 - Pomocnik po raz kolejny zanotował dobre zawody, które uwieńczył golem, kiedy wykorzystał dośrodkowanie Arkadiusza Milika. Poza tym był suwerenem środka pola. Sebastian Mila (Śląsk Wrocław) 4,8 - Na początku drugiej połowy Pogoń Szczecin przycisnęła mistrza Polski i wydawało się, że bramka dla "Portowców" jest tylko kwestią czasu. Wtedy sprawy wziął w swoje ręce Mila. Dwa dośrodkowania ze stałych fragmentów gry i "główki" Roka Elsnera oraz Tomasza Jodłowca spowodowały, że Śląsk mógł czuć się pewny zwycięstwa. Sebastian dobrą grę przypieczętował golem. Mariusz Przybylski (Górnik Zabrze) 4,6 - Defensywnego pomocnika Górnika nagradzamy za bramkę. Przybylski rzadko posyła piłkę do siatki. W tym sezonie uczynił to już jednak po raz drugi, a w poprzednich pięciu w ekstraklasie zrobił to tylko raz. Łukasz Teodorczyk (Polonia Warszawa) 5,0 - Teodorczyk strzelił oba gole w wygranym spotkaniu z Koroną Kielce. Szczególny podziw mogła wzbudzić bramka z 88. minuty, kiedy piłkarze przedryblował dwóch rywali, a następnie pokonał Zbigniewa Małkowskiego. Dobrą formę Teodorczyka dostrzegł selekcjoner Waldemar Fornalik, który powołał napastnika "Czarnych Koszul" do reprezentacji Polski na towarzyski mecz z Urugwajem 14 listopada. Co ciekawe Łukasz pochodzi z niewielkiego Żuromina (mazowieckie), gdzie zaczynał w tamtejszej Wkrze i zdarzyło mu się nawet strzelić 11 goli przeciwko Wieczfniance. Grzegorz Kuświk (Ruch Chorzów) 4,8 - Obok Teodorczyka w ataku ustawiamy Grzegorza Kuświka. To też utalentowany napastnik, ale jakoś nie mógł od dawna tego potwierdzić. W Ruchu był zmiennikiem Arkadiusza Piecha i Macieja Jankowskiego. W Gliwicach ten pierwszy nie mógł zagrać z powodu kontuzji i Kuświk wyszedł od początku wykorzystując swoją szansę - strzelił dwa gole i zaliczył asystę przy trafieniu Pavla Szultesa. Cieniasy dziewiątej kolejki: Maciej Wilusz (PGE GKS Bełchatów) 1,1 - Podopieczni Jana Złomańczuka nie byli faworytem spotkania w Zabrzu, jednak w walce z Górnikiem na pewno nie pomógł fakt, że goście po pół godzinie grali w dziesiątkę. Wilusz szybko obejrzał dwie żółte kartki i musiał udać się do szatni. Grzegorz Bonin (Pogoń Szczecin) 1,2 - Skrzydłowy "Portowców" też nie nagrał się w spotkaniu ze Śląskiem, zaprezentował się tylko przez 45 minut, ale on nie został ukarany przez sędziego. W przerwie dość jego "popisów" miał trener Artur Skowronek i Bonin nie wyszedł na drugą połowę. Fernando Cuerda (Piast Gliwice) 1,2 - Piast dobrze rozpoczął mecz z Ruchem, objął nawet prowadzenie. Potem jednak Cuerda w ciągu pięciu minut zobaczył dwie żółte kartki i gospodarze po niespełna pół godzinie musieli grać w osłabieniu. To była woda na młyn "Niebieskich", którzy wykorzystali przewagę strzelając trzy gole. Robert Jeż (KGHM Zagłębie Lubin) 1,3 - Słowak został sprowadzony do Lubina, by prowadzić grę "Miedziowych". Na razie średnio mu to wychodzi, więcej ma słabszych meczów niż dobrych, a teraz Pavel Hapal będzie miał dwa spotkania, by przekonać się czy można grać bez Jeża. Pomocnik Zagłębia w pojedynku z Podbeskidziem uderzył łokciem w twarz Dariusza Łatkę i słusznie wyleciał z boiska. Ivica Iliev (Wisła Kraków) 1,3 - Serb słabo spisuje się w tym sezonie, a w meczu z Lechem tak, jakby go w ogóle nie było. Trener Tomasz Kulawik i tak długo wytrzymał pozwalając mu "zaprezentować się" przez 56 minut, kiedy zmienił go Cwetan Genkow. Krzysztof Kiercz 1,6, Michał Zieliński (Korona Kielce) 1,6 - Na koniec para z Korony. Kiercz dwa razy dał się ograć Teodorczykowi i napastnik "Czarnych Koszul" dwa razy posłał piłkę do siatki. Zanim Teodorczyk po raz drugi pokonał Małkowskiego, Zieliński miał wyśmienitą sytuację na doprowadzenie do remisu. Z woleja trafił jednak w Sebastiana Przyrowskiego, a potem poszła kontra, po której Polonia ustaliła wynik. Autor: Paweł Pieprzyca Zobacz wyniki, terminarz i tabelę T-Mobile Ekstraklasy