Messi zgromadził o 33 punkty więcej, niż Robert Lewandowski, który zajął drugie miejsce. Dystans dzielący tę dwójkę i kolejne lokaty był już spory. Zdaniem wielu jednak to Polak bardziej zasłużył na wyróżnienie, gdyż miał za sobą kolejny, znakomity rok, w trakcie którego ustanowił m.in. rekord strzelecki wszech czasów Bundesligi (41 trafień w sezonie). Toni Kroos o wynikach Złotej Piłki Toni Kroos, który wyraził swoją opinię na temat plebiscytu idzie jednak pod prąd. Jego zdaniem Złota Piłka nie należała się ani Argentyńczykowi, ani Polakowi, a powinna trafić do... Karima Benzemy, jego kompana z Realu Madryt. - Gram z nim i widzę, jak dobrym jest piłkarzem - uzasadniał. Kto zostanie najlepszym sportowcem 2021 roku? - GŁOSUJ TUTAJ!Niemiec ma przy tym spore zastrzeżenia co do tego, jak wyglądały finałowe rozstrzygnięcia. - Indywidualne nagrody raczej mnie nie interesują. Ale skoro są, to powinny być uczciwe, tym razem tak nie było. Coś jest nie tak z wyborem, zwłaszcza w kwestii zwycięzcy - komentował. Jego zdaniem wyżej od Messiego powinien być sklasyfikowany chociażby Cristiano Ronaldo. - Wystarczy spojrzeć, ile strzelił dla swojej drużyny kluczowych goli. To dzięki niemu Manchester United w Lidze Mistrzów wciąż pozostaje w grze - podkreślał.TC