Kiedy bowiem Emiliano Martinez odbierał swoją nagrodę, rozległy się gwizdy i buczenie widowni Theatre Du Chatelet w Paryżu. To znak, że nie wszyscy zgadzali się z werdyktem albo też nie wszyscy poważają argentyńskiego mistrza świata, który już podczas katarskiego mundialu zasłynął wieloma kontrowersyjnymi występami, jak chociażby ten, gdy podczas ceremonii zakładał sobie trofeum na przyrodzenie - była to Złota Rękawica przyznana mu jako dla najlepszego bramkarza imprezy. - Obsceniczne, wulgarne, niepotrzebne - komentowano wówczas jego zachowanie. Emiliano Martinez wzruszony. Dziękował Argentynie Teraz Emiliano Martinez, bramkarz Aston Villi, zachował się bardzo elegancko. Podkreślił w przemowie, że jest wzruszony i o takiej nagrodzie marzył od dzieciństwa, a zawdzięcza ją argentyńskiej reprezentacji. Bez niej niczego by nie zdziałał. - Wygrywanie zespołowo jest ważniejsze od nagród indywidualnych - dodał. Oto miejsce Ewy Bajor w Złotej Piłce. Wielkie rozczarowanie Do nagrody im. Lwa Jaszyna nominowano kilku czołowych bramkarzy świata. Byli to: Thibaut Courtois (Real Madryt), Yassine Bounou (Al-Hilal), Ederson (Manchester City), Emiliano Martinez (Aston Villa) i Marc-Andre Ter Stegen (FC Barcelona). Nagroda przyznawana jest dopiero od 2019 roku. Do tej pory zdobywali trofeum: Alisson (Brazylia), Gianluigi Donnarumma (Włochy) oraz Thibaut Courtois (Belgia). W 2020 roku plebiscyt nie odbył się z powodu pandemii.