Lewandowski powtórzy wynik sprzed roku, kiedy także był najlepszym strzelcem na świecie. Wówczas do końca bił się o to miano z Cristiano Ronaldo. Ostatecznie Polak skończył sezon z 47 bramkami w 44 meczach, podczas gdy Portugalczyk zdobył 44 bramki w 45 spotkaniach. Tuż za tą dwójką plasowali się Romelu Lukaku (40 bramek) oraz Erling Haaland (39). W tym roku przewaga Lewandowskiego jest gigantyczna. Snajper Bayernu Monachium ma już na koncie aż 64 bramki, podczas gdy drugi pod tym względem Kylian Mbappe uzbierał "zaledwie" 45 bramek. To blisko 20 goli różnicy! Za Mbappe w klasyfikacji strzelców roku robi się już ciasno. Po 43 gole na koncie mają Erling Haaland i Cristiano Ronaldo, 42 bramki zdobył Karim Benzema, natomiast po 41 goli strzelali dotychczas Lionel Messi i Harry Kane. Różnica między Lewandowskim a kolejnymi strzelcami jest absolutnie gigantyczna. Gdyby Złotą Piłkę przyznawać jedynie na podstawie osiągnięć strzeleckich - "Lewy" mógłby być już pewny trofeum. Robert Lewandowski blisko drugiego wyniku w XXI wieku Do końca sezonu Lewandowski może zagrać jeszcze w sześciu spotkaniach, co oznacza, że ma realne szanse dobić do granicy 70 bramek w roku kalendarzowym. Taka sztuka w XXI wieku udała się tylko jednemu piłkarzowi - Lionelowi Messiemu, który w 2012 roku zdobył niewiarygodną liczbę 91 goli. Dotychczas lepsze roczne wyniki od Lewandowskiego osiągali jedynie Messi w 2012 roku oraz Cristiano Ronaldo w 2013 roku, strzelając 69 bramek. Lewandowski potrzebuje pięciu bramek, by wyrównać jego wyczyn, a sześciu, by go poprawić. Pomyślcie tylko - polski napastnik może w jednym roku kalendarzowym zdobyć więcej bramek niż kiedykolwiek na przestrzeni 12 miesięcy zdołał uzbierać Cristiano Ronaldo. Nie ma chyba lepszego dowodu, jak kosmiczny rok ma za sobą Lewandowski. Jakie spotkania ma przed sobą napastnik Bayernu Monachium? Oto kalendarz Bawarczyków do końca 2021 roku: 27 listopada - Arminia Bielefeld (dom), 4 grudnia - Borussia Dortmund (wyjazd), 8 grudnia - FC Barcelona (dom), 11 grudnia - 1. FSV Mainz (dom), 14 grudnia - VfB Stuttgart (wyjazd), 17 grudnia VfL Wolfsburg (dom). Interia Sport - Gramy Dalej prosto z gali rozdania Złotej Piłki - SPRAWDŹ! Robert Lewandowski - najlepsza wersja samego siebie Lewandowski w 2021 roku prześcignął nie tylko swoich boiskowych rywali, ale także pobił swoje dotychczasowe dokonania. A przecież od lat "wykręcał" niesamowite liczby. Od 2015 roku w każdym roku kalendarzowym zdobywał przynajmniej 46 bramek. Teraz ma ich na koncie 64, choć rozegrał zaledwie 53 spotkania. Daje to zawrotną średnią 1,21 gola na mecz. Na dorobek Lewandowskiego w 2021 roku składa się 38 bramek w Bundeslidze, 11 trafień w Lidze Mistrzów, 2 gole w Superpucharze Niemiec, 2 gole w Klubowych Mistrzostwach Świata oraz 11 bramek dla reprezentacji Polski. Kto zdobędzie "Złotą piłkę" - SPRAWDŹ! Co ciekawe - Lewandowski po raz pierwszy od 2010 roku nie zdobył żadnej bramki w krajowym pucharze. Napastnik wystąpił w dwóch meczach Bayernu w tych rozgrywkach - przeciwko Holstein Kiel i Borussii Moenchengladbach. Bawarczycy sensacyjnie przegrali oba, a "Lewy" ani razu nie wpisał się na listę strzelców. Wynik 64 goli, choć zostanie najpewniej poprawiony, już teraz znacznie przebija najlepsze dotychczasowe osiągnięcie "Lewego" - 54 bramki z 2019 roku. I pomyśleć, że to wszystko Lewandowski osiąga w wieku 33 lat! A jeszcze niedawno mówiło się, że najlepszym wiekiem dla piłkarza jest okres pomiędzy 27. a 29. rokiem życia... Dorobek strzelecki Roberta Lewandowskiego w kolejnych latach kalendarzowych: 2005 rok - 7 bramek, 2006 rok - 5 bramek, 2007 rok - 21 bramek, 2008 rok - 26 bramek, 2009 rok - 21 bramek, 2010 rok - 21 bramek, 2011 rok - 23 bramki, 2012 rok - 32 bramki, 2013 rok - 39 bramek, 2014 rok - 27 bramek, 2015 rok - 49 bramek, 2016 rok - 47 bramek, 2017 rok - 53 bramki, 2018 rok - 46 bramek, 2019 rok - 54 bramek, 2020 rok - 47 bramek, 2021 rok - 64 bramki. Wojciech Górski