W ciągu niespełna dwóch tygodni na stronę naszej akcji weszło 170 tys. kibiców piłki nożnej. Dziękujemy za udział w zabawie! Na pięciu kandydatów na prezesa PZPN oddaliście w sumie 33 tys. głosów. Na Zbigniewa Bońka zagłosowało 27 783 osób. Pozostali kandydaci nie zbliżyli się nawet do "Zibiego". Roman Kosecki otrzymał 3701 głosów, Zdzisław Kręcina - 804, Stefan Antkowiak - 447, a Edward Potok - 259. Jeśli chodzi o "lubialność" poszczególnych kandydatów na Facebooku, tutaj kolejność była taka sama: Boniek (2100), Kosecki (267), Kręcina (67), Antkowiak (52), Potok (22). Co sądzi Zbigniew Boniek, o szerokim poparciu społecznym, jakim się cieszy? - Każdy polityk w tym kraju chciałby mieć takie poparcie. Jest to dla mnie motorem napędowym. Na razie mogę być tylko wdzięczny kibicom. Ich poparcie wynika pewnie z tego, że nigdy nikogo w maliny nie wpuściłem. Wiele rzeczy mi się w życiu udało, jak każdemu, kilka mi nie wyszło. Takie jest życie - powiedział Boniek w rozmowie z INTERIA.PL. - Nie ukrywam, że kampania wyborcza jest męcząca. Każda kampania ma w sobie elementy polityki, jest zwykłym picowaniem. Ja nie jestem politykiem, ja nie lubię obiecywać, ja lubię pracować. Lubię usiąść z ludźmi nad projektem i pracować 24 godziny, a potem iść przez trzy dni pograć w golfa. To, co mi idzie najciężej, to agitacja - mówił nam "Zibi". Dotychczasowy prezes Grzegorz Lato został szefem PZPN w październiku 2008 roku. Kilka tygodni temu, gdy nie uzyskał wymaganego poparcia, poinformował, że rezygnuje z ubiegania się o reelekcję. Do walki o fotel prezesa stanęło wspomnianych pięciu kandydatów. Dzisiaj podczas Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-Wyborczego PZPN poznamy nowego sternika tej organizacji. Kibice powszechnie oczekują, że nowy prezes zreformuje polską piłkę i poprawi jej fatalny obecnie wizerunek. Tutaj możesz śledzić relację na żywo ze zjazdu PZPN Wszystko o kandydatach i wyborach na prezesa PZPN w naszym Raporcie Specjalnym Jak oceniasz rządy Grzegorza Laty? Dyskutuj!