- Będę prezesem wszystkich 16 okręgów, a nie tylko tych, które na mnie głosowały. Przestańmy się wreszcie tłumaczyć, chować za wymówkami. Euro 2012 miało takie hasło: "Razem tworzymy przyszłość". "Razem" to wy - kibice, piłkarze, dziennikarze i delegaci - Zbigniew Boniek zaczyna ratować polską piłkę. Takiego poparcia wśród kibiców, z jakim pracę w PZPN-ie zaczyna Zbigniew Boniek, nie miał dawno nikt i nikt długo mieć nie będzie. Spośród 28 tys. fanów piłki biorących udział w akcji "Wybierzprezesapzpn.interia.pl" aż 24 tys. osób poparło właśnie Zibiego, podczas gdy za drugim pupilem fanów - Romanem Koseckim opowiedziało się ośmiokrotnie mniej osób (trzy tysiące). Poparcie w narodzie to jedno, ale popularność w PZPN-ie to drugie. Zbigniew Boniek nie mógł się spodziewać, że wygra tak łatwo te wybory! To Edward Potok był faworytem, miał go poprzeć tzw. "beton", ale delegaci w większości stanęli na wysokości zadania i wybrali rozwój, przyszłość, a nie trwanie przy korycie za wszelką cenę. - To prawda, że Potok na początku był pewniakiem, ale z dnia na dzień jego poparcie topniało i to dało się wyczuć - komentował Zdzisław Kręcina, który zajął czwarte miejsce w wyścigu do sterów. - Zbyszek to dobry kandydat, który odrobił lekcję w porównaniu do wyborów sprzed czterech lat. Wtedy udzielał się tylko w telewizji, a teraz jeździł po Polsce, spotykał się z klubami i związkami. W ten sposób do siebie przekonał. W I turze Boniek dostał 45 głosów, podczas gdy Edward Potok miał ich 27, Roman Kosecki 19, Zdzisław Kręcina 15, a Stefan Antkowiak 10. W drugiej turze wszyscy wyborcy Antkowiaka przerzucili swe głosy na Zibiego. Doszło do nich jeszcze sześciu innych niezdecydowanych (wśród nich także wyborcy Koseckiego, który w II turze stracił czterech zwolenników) i z 61 głosami Boniek wygrał ku uciesze sporej części sali. Najgłośniej cieszył się Kazimierz Greń, który od miesiąca agitował do głosowania na Bońka. Co ciekawe, szef piłki na Podkarpaciu przed czterema latami organizował kampanię Grzegorzowi Lacie i również wygrał wybory. Bońka poparł także Stanisław Kogut. - Boniek to najlepszy kandydat, który może rozwinąć piłkę - tłumaczył prezes Kolejarza Stróże. - Ważne aby odbudować autorytet związku, a Bońkowi się to powinno udać. Zibiego wsparł nawet jego adwersarz w wielu kwestiach - mecenas Jacek Masiota z Lecha Poznań, choć otwarcie nie chciał się do tego przyznać. - Zwycięstwo Bońka to świetna wiadomość dla polskiej piłki. Spodziewam się zmian rewolucyjnych i mam nadzieję, że nowemu prezesowi uda się przeforsować idealny do tego celu zarząd - podkreślał Masiota. - "Panowie, siadamy na nich, zniesiemy ich, wgnieciemy w trawę. Ten mecz musimy wygrać." - mawiał Boniek w czasach, gdy byłem jego trenerem i pamiętacie, jak grała wówczas nasza reprezentacja. Mam nadzieję, że teraz z nim będzie wygrywała polska piłka - wspominał dotychczasowy wiceprezes Antoni Piechniczek. Należy się spodziewać, że zmiany w PZPN-ie będą faktycznie rewolucyjne. Boniek planuje przeprowadzić reorganizację działania biura, stworzyć profesjonalne departamenty. Strukturalnie PZPN funkcjonuje na razie na zasadach takich, jak w czasach PRL-u. Boniek zaprosił do zarządu, jako wiceprezesa ds. szkoleniowych Romana Koseckiego (dostał 94 głosy "za"-14 "przeciw"), a jako wiceprezesem ds. zagranicznych - Marka Koźmińskiego (99-15), podczas gdy Eugeniusza Nowaka nowy prezes wybrał jako swego zastępcę ds. organizacyjno-finansowych (69-37). Z kolei Jan Bednarek został wiceprezesem ds. piłki amatorskiej. Członkiem zarządu ds. Ekstraklasy został Marcin Animucki (87-19), a ds. I ligi wybrano Artura Kapełko (84-27). Nowi sternicy polskiej piłki: Prezes - Zbigniew Boniek (56 lat) Eugeniusz Nowak - (63 lata) wiceprezes PZPN ds. organizacyjno-finansowych Roman Kosecki - (46 lat) wiceprezes PZPN ds. szkoleniowych; Marek Koźmiński - (41 lat) wiceprezes PZPN ds. zagranicznych; Jan Bednarek - (57 lat) wiceprezes PZPN ds. piłkarstwa amatorskiego; Bogusław Biszof - (46 llat) wiceprezes PZPN ds. piłkarstwa profesjonalnego Pozostali członkowie zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej: Marcin Animucki (33 lata), Stefan Antkowiak (64 lata), Rudolf Bugdoł (69 lat), Kazimierz Greń (50 lat), Artur Kapelko, Cezary Kulesza (50 lat), Zdzisław Łazarczyk (67 lat), Krzysztof Malinowski , Mirosław Malinowski, Mirosław Mosór (44 lata), Andrzej Padewski (53 lata) i Jakub Tabisz (37 lat). Z hotelu Sheraton Michał Białoński Wybory prezesa PZPN minuta po minucie - zobacz zapis relacji! Nowy prezes uzdrowi polską piłkę? Weź udział w dyskusji!