Po Warszawie, Płocku i Krakowie czas na Gdynię. Już po raz dziesiąty - tym razem nad morzem - odbędzie się jedna z największych imprez dla miłośników setek koni mechanicznych, zapachu spalonego paliwa i emocji rajdowych. - To jest największe święto motoryzacji w Polsce i w tej części Europy - powiedział Daniel Obajtek prezes zarządu PKN Orlen, organizatora wydarzenia. - Tegoroczna edycja Verva Street Racing jest wyjątkowa, bo obchodzimy dwa jubileusze. Pierwszy to dziesięciolecie tej wspaniałej imprezy, która z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością nie tylko w naszym kraju. Drugi, to dwudziestolecie Orlen Team'u, który z kolei jest mocno zaangażowany w organizację Verva Street Racing. Będzie wiele atrakcji, przede wszystkim element Formuły 1. Na skwerze Kościuszki powstanie specjalny tor, na którym zaprezentuje się w swoim bolidzie Polak, Robert Kubica. Będą też symulatory, strefa bezpiecznej jazdy, koncerty. Jak zaznaczył szef Orlenu, w tym roku impreza będzie dwudniowa. - Przed rokiem, gdy Verva Street Racing obywała się w Krakowie, doszliśmy do wniosku, że tak duże przedsięwzięcie, nie może trwać kilka godzin, bo to zdecydowanie za mało. To jedno z największych przedsięwzięć w Polsce, dlatego postanowiliśmy, by trwało dwa dni - podkreślił Obajtek. - To impreza dla mieszkańców Gdyni, Trójmiasta oraz dla Polaków, którzy wypoczywają nad morzem. Anna Ziobroń, dyrektor Biura Marketingu Sportowego PKN Orlen, zaznaczyła, że nowością w tym roku będzie tor Formuły 1, który pojawi się na skwerze Kościuszki (ma mieć długość około 800 mętów z siedmioma zakrętami), oraz Strefa Dakar na plaży miejskiej. - Równie istotna i równie ważna będzie też Strefa Action na skwerze Arki Gdyni, na północnej części skweru Kościuszki zlokalizowany będzie z kolei tor kartingowy - poinformowała. - Natomiast na terenie całej imprezy będą miejsca, gdzie będzie można zobaczyć, wsiąść, być może nawet przejechać się różnego rodzaju pojazdami. Organizatorzy do udziału w Verva Street Racing zaprosili Roberta Kubicę oraz jego partnera z zespołu Williams’a George’a Russel’a, którzy zaprezentują swoje umiejętności. - Zaprezentujemy też bolidy Formuły 2, być może z mniejszą mocą niż te z Formuły 1, ale przy mocy powyżej 500 koni mechanicznych i wadze około 50 kilogramów robią mocne wrażenie - dodał dyrektor sportowy Verva Street Racing Marcin Marcinkiewicz. Na torze na skwerze Kościuszki zaprezentują się również najlepsi drifterzy z Jakubem Przygońskim na czele. - Tam też po raz pierwszy pokażą swoje umiejętności zawodnicy reprezentacji Polski w żużlu, tym razem na asfalcie - dodała Ziobroń. Sporą popularnością zapewne będzie cieszyła się też Strefa Dakar, gdzie będzie można poczuć namiastkę tego co dzieje się na najtrudniejszym wyścigu świata - Rajdzie Paryż Dakar. Na plaży w samym centrum Gdyni pojawią się motocykle, samochody rajdowe oraz ciężarówki przystosowane do rajdów w ekstremalnych, pustynnych warunkach. - Plaża miejska w Gdyni to jest świetne miejsce do tego, by pokazać emocje dakarowe - przyznał Marek Dąbrowski, wicemistrz świata, wielokrotny mistrz i wicemistrz Polski w rajdach enduro, uczestnik legendarnego Rajdu Paryż-Dakar. - To doskonałe miejsce, by wystawić sprzęt i pokazać, jakie są emocje na Dakarze z bliska. Niestety nie mogę tego zdradzić, ale na widzów czeka wielka niespodzianka. To tylko część z zaplanowanych przez Orlen atrakcji, które w dniach 24-25 sierpnia odbędą się w Gdyni. Będzie też można podziwiać popisy pilotów, m.in. grupy Żelazny oraz mistrza świata w paralotniarstwie Michała Bógdała. Jeden z samolotów będzie też ścigać się z motorówką. Co ważne, ze znanymi sportowcami będzie można się spotkać, porozmawiać, zadawać im pytania. A na deser każdego dnia odbędą się koncerty, m.in. Luxtorpedy, Sylwii Grzeszczak czy C-bool’a.