Ich pojedynek rozpocznie się o 15.00 amerykańskiego czasu, czyli o 21.00 polskiego. Walka jest zakontraktowana na 12 rund a jego stawką będzie będzie druga pozycja w rankingu IBF wagi ciężkiej. - Trenuję ciężko już od dłuższego czasu. Miałem bardzo dobry obóz treningowy z Władymirem Kliczką, który przygotowywał się do walki z Aleksandrem Powietkinem. Wróciłem do Stanów i trenuję do walki z Tomaszem, który jest bardzo dobrym pięściarzem i wielkim nazwiskiem w boksie - powiedział Głazkow. - Myślę, że mogę wygrać ten pojedynek i trafić dzięki temu na listę najlepszych pięściarzy wagi ciężkiej - przekonywał Ukrainiec. - Głazkow jest młody i głody zwycięstwa, ale będę gotowy. Nasze style boksowania stworzą wspaniałe widowisko. Walka ta będzie jednocześnie moim debiutem bokserskim w Turning Stone Resort Casino w Veronie w Nowym Jorku. Znam te okolice, gdyż bywałem tam na wakacjach z rodziną i z przyjaciółmi. Mam tam wielu fanów, którzy mi będą kibicować. - dodał Adamek.