Nigeryjczyków, w których składzie jest wielu zawodników z NBA, prowadzi słynny trener kilku drużyn z tej ligi Mike Brown. Bohaterem meczu był Gabe Vincent (Miami Heat), którzy rzucił dla gości 21 punktów, trafiając m.in. sześć razy za trzy. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Kevin Durant (Brooklyn Nets) - zdobył 17 punktów. "Jestem prawie szczęśliwy z powodu tego, co się wydarzyło" - skomentował ironicznie trener reprezentacji USA Gregg Popovich. Wyjaśnił, że Nigeryjczycy trenują już od czerwca, a swoich podopiecznych zebrał razem dopiero cztery dni temu. "To nie jest koniec świata" - dodał. Podczas igrzysk w Londynie w 2012 roku Amerykanie zdeklasowali Nigerię 156:73. Drużyna USA wygrała łącznie 15 z 19 turniejów olimpijskich (w Moskwie w 1980 roku nie startowała), a ostatniej porażki doznała w 2004 roku w Atenach, gdzie wywalczyła tylko brązowy medal. W mistrzostwach świata w Chinach w 2019 roku Amerykanie zajęli dopiero siódme miejsce.