Richard Colbert, federalny minister ds. opieki nad osobami starszymi i seniorami, ujawnił, że szczepieniem będzie objęte około 2050 osób, tyle bowiem ma liczyć cała reprezentacja kraju. Samych sportowców ma być około 450-480, pozostali to członkowie sztabów trenerskich, medycznych, oficjalni goście, personel pomocniczy. Jak przyznał Colbert, sportowcy będą zaszczepieni w ramach grupy priorytetowej, która obejmuje pracowników służby zdrowia, rdzenną ludność w wieku powyżej 55 lat i osoby powyżej 70 roku życia. - Szczepienie sportowców w żaden sposób nie obciąży puli systemu publicznego przeznaczonej dla ludności, gdyż dla nich szczepionki zostaną dodatkowo dostarczone przez prywatnego dostawcę - wyjaśnił Matt Carroll, prezes Australijskiego Komitetu Olimpijskiego. W Australii dotychczas podano 1 969 337 dawek szczepionek, z czego 205 203 w placówkach opieki nad osobami starszymi i niepełnosprawnymi. Jak ustalono, członkowie ekipy olimpijskiej w wieku powyżej 50 lat otrzymają szczepionkę AstraZeneca, a osoby poniżej 50 roku życia - szczepionkę Pfizer. Od początku pandemii w Australii wykryto 29 700 przypadków zakażenia koronawirusem, zmarło 910 osób. W Polsce akcja szczepienia sportowców, którzy wystąpią w Japonii już trwa, jako pierwsi szczepionkę otrzymali siatkarze. Jak przewiduje Danuta Dmowska-Andrzejuk, koordynująca ustalanie terminów szczepień sportowców przeciwko COVID-19, "wszyscy chętni zawodnicy powinni zostać zaszczepieni do końca maja".