"Przełożenie igrzysk pokrzyżowało mój plan, który został opracowany już dawno temu. Zakładał on: podporządkować wszystko jeszcze ten ostatni raz igrzyskom, a potem zacząć nowy etap życia. Nie chcę zmieniać mojego planu. Mówiąc inaczej, nie wezmę udziału w igrzyskach w Tokio w 2021 roku" - zaznaczył Timmers w wywiadzie dla belgijskiej gazety "La Derniere Heure". 32-letni pływak przyznał, że żałuje takiego rozwoju wypadków, ale jest pewny swojego wyboru."To dobrze przemyślana decyzja" - zapewnił.Jak dodał, nie zamierza zakończyć kariery już teraz. Ma nadzieję, że uda mu się jeszcze w tym sezonie powalczyć o medale."Dawałem z siebie wszystko przez kilka lat i będę to kontynuował jeszcze jakiś czas. Nie przerwę kariery natychmiast. Wystąpię w mistrzostwach Europy, które - mam nadzieję - odbędą się w sierpniu w Budapeszcie" - zaznaczył Timmers.