Zespół turecki tylko raz grał na igrzyskach olimpijskich w damskiej siatkówce - w 2012 roku w Londynie. Wówczas nie wyszły z grupy złożonej z USA, Chin, Brazylii, ale także Korei Południowej, którą spodziewały się pokonać. Występ był rozczarowaniem. Tokio 2020. Turcja rewelacją imprezy Teraz Turczynki pojechały na swe drugie igrzyska w Tokio pod wodza Giovanniego Guidettiego jako czwarta drużyna rankingu światowego, notowana jedynie za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią i Chinami. Jakby tego było mało, w pierwszym meczu Turczynki rozbiły mistrzynie olimpijskie z Chin aż 3-0. W twej sytuacji zapachniało pierwszym w dziejach medalem dla tureckiej siatkówki, dotąd wysoko notowanej w Europie. Świat to jednak co innego. Turcja do wygranej z Chinami dołożyła kolejne wartościowe wyniki, w tym ostatnie zwycięstwo nad siatkarkami rosyjskimi po dramatycznym tie-breaku 3-2. To znaczy, że Turcja wychodzi z grupy z trzeciej pozycji i zagra w play-off z zespołem Serbii. To będzie hitowe spotkanie i Turczynki wcale nie są bez szans, chociaż Serbki to wicemistrzynie olimpijskie i mistrzynie świata. W Tokio przegrały już jednak wyraźnie z Brazylią 1-3. Wyniki siatkówki kobiet Tokio 2020: A. Serbia - Korea Południowa 3-0, Japonia - Dominikana 1-3, Brazylia - Kenia 3-0B. USA - Włochy 3-2, Rosyjski Komitet Olimpijski - Turcja 2-3, Chiny - Argentyna 3-0W ćwierćfinałach zagrają:Brazylia - Rosyjski Komitet OlimpijskiUSA - DominikanaSerbia - Turcja Włochy - Korea Południowa