Japonia wciąż boryka się ze wzrostem liczby zakażeń. Choć igrzyska olimpijskie rozpoczynają się już 23 lipca, organizatorzy wciąż debatują nad tym, jakie opcje przyjąć, aby było możliwie jak najbezpieczniej. W czwartek do Tokio przyleciał Thomas Bach. Szef Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego ma spotkać się między innymi z przedstawicielami komitetu organizacyjnego, a także z gubernatorem Tokio - Yuriko Koike. Przedmiotem debat ma być decyzja odnośnie widzów na trybunach. W Japonii nieoficjalnie mówi się o przedłużeniu stanu wyjątkowego do 22 sierpnia. Chodzi o rosnące obawy, że igrzyska mogą wpłynąć na wzrost liczby infekcji. Rośnie zatem prawdopodobieństwo, że na trybunach wcale nie będzie kibiców. Wzrost liczby zakażeń w Tokio W środę w Tokio odnotowano najwyższą dzienną liczbę zakażeń od połowy maja. Według agencji Kyodo News Bach zostanie wcześniej poddany trzydniowej kwarantannie w swoich hotelu. Część spotkań odbędzie się zdalnie. Bach ma między innymi odwiedzić wioskę olimpijską, ale również wziąć udział w specjalnie zorganizowanej wizycie w Hiroszimie. Wiceprezydent MKOl John Coates, który przybył wcześniej do Tokio, ma tego samego dnia odbyć wizytę w Nagasaki. AB