Szef MKOl pochwalił organizatorów i mieszkańców Japonii za przygotowania do przeprowadzenia zawodów w środku pandemii. "To będą historyczne igrzyska olimpijskie. Również biorąc pod uwagę sposób, w jaki Japończycy pokonali tak wiele wyzwań w ciągu ostatnich kilku lat, wielkie trzęsienie ziemi we wschodniej Japonii, a teraz pandemię COVID-19" - powiedział Bach po spotkaniu z premierem Yoshihide Sugą. Jak przyznał, miliardy ludzi na całym świecie będą oglądać w telewizji i podziwiać to, co osiągnęli Japończycy. Tokio 2020. W trakcie igrzysk będzie trzeba przestrzegać ścisłych procedur Bach zapewnił, że są wdrożone ścisłe procedury dotyczące zapobiegania rozprzestrzeniania się COVID-19 i działają bardzo skutecznie. Jako przykład podał reżim testowy i fakt, że wśród ponad ośmiu tysięcy sportowców odnotowano w pierwszej połowie lipca, po przybyciu do Japonii, tylko trzy przypadki koronawirusa. Zakażeni zostali natychmiast odizolowani, kwarantannie musiały się poddać też osoby, które miały z nimi bliski kontakt. Szef MKOl zauważył również, że około 85 procent mieszkańców wioski olimpijskiej przyjedzie do Japonii zaszczepionych. Jak dodał, w przypadku działaczy MKOl odsetek ten wynosi prawie 100 procent. Thomas Bach poprosił o ciepłe przyjęcie dla zawodników Bach zapewnił, że nie ma ryzyka dla mieszkańców Japonii związanego z organizacją igrzysk w czasie pandemii. "Proszę Japończyków o ciepłe przyjęcie sportowców z całego świata, którzy pokonali tak wiele wyzwań. Od lat ciężko trenują i tęsknili za tą chwilą" - dodał Bach, który zapewnił, że wszyscy zaangażowani "podróżują tą samą łodzią i wiosłują w tym samym kierunku". Przy okazji szef MKOl podziękował pracownikom medycznym za możliwość zorganizowania igrzysk. Igrzyska Olimpijskie. W Tokio obowiązuje stan wyjątkowy Nie ustają jednak obawy związane z organizacją tak wielkiej imprezy w bardzo trudnym okresie. W Tokio obowiązuje kolejny stan wyjątkowy (do 22 sierpnia). W środę poinformowano o tym, że siedmiu pracowników hotelu w mieście Hamamatsu, na południowy zachód od Tokio, w którym przebywa część brazylijskiej ekipy, miało pozytywny wynik testu. Jak jednak zapewniono, 31-osobowa brazylijska delegacja, w której skład wchodzą judocy, jest w "bańce" w hotelu, oddzielona od innych gości i nie została zakażona.