Na ostatnich igrzyskach w Rio de Janeiro nie udało się Magdzie Linette przejść ani jednej rundy. Aryna Sabalenka jest sklasyfikowana na trzeciej pozycji w rankingu WTA. Polka w światowym rankingu zajmuje 45. lokatę. Rywalizację od serwisu rozpoczęła Białorusinka i łatwo zgarnęła pierwszego gema, wygrywając go do zera. Linette zrewanżowała się w gemie drugim, doprowadzając do remisu, a w trzecim gemie przełamała rywalkę i wyszła na prowadzenie 2:1. Sabalenka szybko odrobiła stratę "odłamując" na 2:2 już przy najbliższej okazji. Moment później wróciła na prowadzenie, pierwszy raz w spotkaniu wygrywając dwa gemy z rzędu.Minimalny aut w wykonaniu Linette w gemie szóstym sprawił, że ta musiała bronić się przed przełamaniem. Polce nie udało się i przegrywała już 2:4. Białorusinka przy swoim serwisie nie zostawiała większych szans rywalce, co powodowało u Linette wyraźną frustrację. Sabalenka wygrała pierwszego seta 6:2.Duża przewaga siłowa Sabalenki co raz częściej robiła różnicę na jej korzyść, tak było między innymi w pierwszym i drugim gemie drugiego seta. Własny serwis udało się Linette utrzymać po raz ostatni w meczu wygrywając gema na 1:1. Później za każdym razem była przez przeciwniczkę przełamywana (aż do czwartego gema drugiego seta).Szansą polskiej tenisistki wydawały się dłuższe wymiany i w nich Linette punktowała. Taką grę prowadzić jej było jednak ciężko, w drugim secie Polka przegrywała już 0:3. Cztery break pointy obroniła Linette w czwartym gemie i nawiązała nim walkę zmieniając wynik na 1:3, ale już chwilę później Sabalenka dopięła swego i przeważała 4:1.Drugi set ostatecznie padł łupem trzeciej rakiety świata 6-1, a cały mecz 6:2, 6:1. Magda Linette - Aryna Sabalenka 2:6, 1:6 MR