Rok olimpijski miał być już za nami, tymczasem pandemia zweryfikowała plany organizatorów najważniejszego wydarzenia sportowego czterolecia i zmusiła do przesunięcia igrzysk na 2021 rok. Tym samym zgodnie z nowym harmonogramem igrzyska w Tokio powinny rozpocząć się 23 lipca. Problem w tym, że wirus nie ustępuje, a świat wciąż walczy z jego skutkami. Szczepionki na koronawirusa mają swoich przeciwników i zwolenników, których głosy ścierają się w mediach. Zdaniem członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego sportowcy z przepustką na igrzyska powinni mieć pierwszeństwo w kolejkach do szczepień, aby uchronić letnie zmagania przed odwołaniem. "To decyzja, którą każdy kraj musi podjąć indywidualnie. Ludzie i tak będą mówić, że sportowcy przeskakują kolejkę, ale myślę, że to najbardziej realistyczny scenariusz" - powiedział Dick Pound dla Sky News. MKOl pracuje aktualnie nad systemem, który pozwoliłby zaszczepić sportowców w krajach, w których program szczepień przed latem będzie jeszcze bardziej okrojony. Dyrektor generalny Brytyjskiego Komitetu Olimpijskiego przyznał przy tym, że sportowcy wcale nie uzyskają szybszego dostępu do szczepionek. "Myślę, że wszyscy - w tym sportowcy - zgodzą się, że priorytetem są ludzie, którzy najbardziej tego potrzebują; pracownicy z pierwszej linii, osoby starsze oraz ludzie z problemami zdrowotnymi" - wyraził swoją opinię Andy Anson. Anson dodał, że trzeba przejść przez trudniejsze czasy, zaś sportowcy powinni trenować tak ciężko, aby móc rywalizować w wysokiej formie podczas igrzysk. "Nadejdzie czas, że miejmy nadzieję późną wiosną lub latem przed igrzyskami, będzie można zaszczepić sportowców. Zrobimy to jednak wtedy, gdy będzie to stosowne i gdy rząd uzna to za stosowne. Będziemy rozmawiać na ten temat z rządem więcej, gdy nadejdzie odpowiedni czas" - przyznał jeszcze Anson. Organizatorzy wciąż głowią się nad scenariuszami rozgrywania letniej rywalizacji. Prawdopodobne są plany przeprowadzania zawodów z udziałem międzynarodowych fanów, tylko Japończyków lub za zamkniętymi drzwiami. Pewne jest jednak to, że zarówno przesunięcie igrzysk w czasie, jak i zwlekanie z decyzją, co dalej, wiąże się z ogromnymi kosztami. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie.Sprawdź!AB