Szef polskiej "Królowej Sportu" dowiedział się z rozmowy z Interią, że MKOl podjął oficjalną decyzję ws. przeniesienia IO. Uznaje ją za dobre rozwiązanie w dobie kryzysu światowego. - Sport jest ważny, ale w okresie, kiedy jest spokój i panują normalne warunki, panuje dobrobyt - podkreśla prezes Olszewski. - Pierwszy krok zrobiła Międzynarodowa Federacja Lekkiej Atletyki, przenosząc MŚ z 2021 r. na 2022 r. Teraz MKOl przeniósł igrzyska na przyszły rok, więc możemy podejmować decyzje odnośnie naszego kalendarza - dodaje szef PZLA.- Będziemy mogli w spokoju przygotowywać się do najważniejszej imprezy już nie czterolecia, ale pięciolecia - tłumaczy. - Nie możemy przedkładać sportu nad zdrowie i życie ludzi. Sport jest fajnym, pięknym dodatkiem do życia. Kształtuje charaktery. Ale ustalmy jednak, że nie jest najważniejszą rzeczą w życiu. Przy kryzysie widzimy, co jest najważniejsze - wskazuje na skutki epidemii koronawirusa, która na całym świecie dotknęła już ponad 380 tys. ludzi, spośród których więcej niż 16500 zmarło na COVID-19. MiBi