Maciej Sarnacki przegrał przez ippon z Azerem Ushangim Kokaurim i szybko odpadł z olimpijskiej rywalizacji judoków w kategorii +100 kg. W kolejnej rundzie zwycięzca Polaka przegrał w ten sam sposób z Brazylijczykiem Raphaelem Silvą, który też nie przedarł się do strefy medalowej. Sensacją jest niepowodzenie francuskiego dżudoki Teddy’ego Rinera. Dwukrotny mistrz olimpijski, dziesięciokrotny mistrz świata przegrał w ćwierćfinale przez waza-ari ze świetnym Rosjaninem. Brązowy medal zdobyty po zwycięstwie przez ippon nad Japończykiem Hisayoshim Harasawą był tylko na otarcie łez. Drugi brąz zdobył ten, który go wcześniej pokonał - Tamerlan Baszajew.W finale Czech Lukáš Krpálek, mistrz olimpijski z Rio w tej kategorii, wygrał w finale z Gruzinem Guralem Tususzwilim przez ippon. Tokio: japońska dżudoczka znowu górą W rywalizacji kobiet podstawowy czas finałowej walki nie przyniósł rozstrzygnięcia. W dogrywce pojedynek między Japonką Akira Sone a Kubanką Idalys Ortiz wygrała reprezentantka gospodarzy przez ippon.Podsumowując: najlepsze w polskiej ekipie olimpijskiej w judo okazały się Julia Kowalczyk (57 kg) i Agata Ozdoba-Błach (63 kg), które zajęły siódme miejsca. Wyniki: kobiety do 78 kgfinał: Akira Sone (Japonia) - Idalys Ortiz (Kuba) 10-0. Brązowe medale dla Iriny Kindzerskiej (Azerbejdżan) i Romane Dicko (Francja); mężczyźni do 100 kg finał: Lukáš Krpálek (Czechy) - Guram Tuszuswili (Gruzja) 10-0. Brązowe medale dla Teddy'ego Rinera (Francja) i Tamerlana Baszajewa (Rosyjski Komitet Olimpijski)