Dobek dotąd specjalizował się w biegu na 400 m przez płotki i na tym dystansie już w 2019 roku zapewnił sobie minimum na igrzyska. Jednak odważna decyzja zawodnika wraz z nowym trenerem Zbigniewem Królem sprawiła, że pochodzący z Kościerzyny lekkoatleta przestawił się na bieganie "płaskich" 800 metrów i niemal z marszu zaczął robić prawdziwą furorę. Ukoronowaniem w sezonie halowym było sensacyjne sięgnięcie po tytuł mistrza Europy.Kilka dni temu, podczas drużynowych mistrzostw Europy w Chorzowie, Dobek czuł zawód po zajęciu dopiero 6. miejsca. Jednak nie warto było wyciągać zbyt daleko idących wniosków, bo w Montreuil nasz lekkoatleta spisał się rewelacyjnie. Patryk Dobek z drugim minimum na IO w Tokio 27-latek wygrał bieg na 800 m w czasie, który daje mu upragnione minimum do Tokio. Mało tego, rezultat 1:44.76 zapewnił zawodnikowi awans na bardzo wysokie, piąte miejsce w polskich tabelach historycznych.We francuskiej miejscowości Dobek wygrał m.in. z dużo bardziej utytułowanym rodakiem, Adamem Kszczotem, który był jedenasty (1:48.23). Art