Polska sztafeta mieszana 4x400 metrów wyjątkowo spisała się podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Reprezentanci kraju w składzie Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński zdobyli złoty medal i nie pozostawili żadnych szans swoim rywalom. Nie tylko złota czwórka Złote medale oznaczają także sowite nagrody dla członków polskiej sztafety. Według wyliczeń Andrzeja Kostyry mogą oni liczyć na ponad 400 tysięcy złotych dla każdego biegacza. Co ciekawe wynagrodzenie przysługuje także półfinalistom, którzy nie startowali w finale, czyli Dariuszowi Kowalukowi, Idze Baumgart-Witan oraz Małgorzacie Hołub-Kowalik. - Nagrody dla naszej złotej sztafety 4x400 są równe dla całej 7 która biegła w pół i finale. Czyli po 90 tys zł z PKOL, 80.5 tys z min. Sportu, 9430 zł stypendium sport przez 2 lata. No i olimpijska emerytura - po przekroczeniu 40 lat i zakończeniu kariery. Zasłużyli na każdą złotówkę - wyliczył Kostyra. Cały artykuł na polsatsport.pl