Wywalczył wówczas złoto czasem 26.49,51. Teraz 38-latek potrzebuje uzyskać 27.28. Zawody w Birmingham będą próbą olimpijską lekkoatletów Wielkiej Brytanii. Razem z nim w zawodach wezmą udział m.in. Marc Scott, który ma już kwalifikację po tym jak w lutym uzyskał 27.10,41, co dało mu też drugie miejsce w klasyfikacji wszech czasów biegaczy brytyjskich - właśnie za Farahem. Farah, który złote medale olimpijskie zdobył w Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016) w biegu na 5000 i 10 000 m, w Tokio "celuje" w tytuł na tym dłuższym dystansie. Czterokrotny mistrz olimpijski podczas długiej przerwy w biegach na stadionie "przekwalifikował się+ i startował w półmaratonach i maratonach. W 2018 r. wygrał maraton w Chicago i jednocześnie ustanowił rekord Europy - 2:05.11 Pod koniec 2020 r. uczestniczył w survivalowym show brytyjskiej telewizji, co nie spodobało się władzom brytyjskiego związku lekkiej atletyki. olga/ co/