Uroczystość, podobnie jak otwarcie, w którym wziął udział cesarz Naruhito, odbędzie się na Stadionie Olimpijskim bez udziału publiczności. Media japońskie przypomniały, że inaugurując igrzyska Naruhito, inaczej niż jego dziadek w przypadku igrzysk 1964 roku, nie użył w trakcie otwarcia słowa "iwai", które oznacza "święto". Według Kyodo, to odzwierciedla aktualny nastrój japońskiej opinii społecznej, która była w większości przeciwna igrzyskom i jest zaniepokojona wzrastającą praktycznie każdego liczbą zakażeń koronawirusem. Powołując się na kręgi cesarskie agencja uważa, że przedstawianie igrzysk w duchu święta nie byłoby dobrze przyjęte przez mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni.