Chodzi między innymi o incydent w trakcie zawodów pięcioboju nowoczesnego. Niemka Annika Schleu została sfilmowana, jak uderza konia, gdy ten odmówił skoków przez przeszkody. To nie był jedyny taki przypadek w trakcie zakończonych 8 sierpnia igrzysk w Tokio. "Świat był zszokowany, gdy wyraźnie zdenerwowana niemiecka zawodniczka pięcioboju Annika Schleu została sfilmowana, jak ostrogą uderza konia Saint Boy po tym, jak odmówił wejścia na parkur" - napisała PETA w liście do prezydenta MKOl Thomasa Bacha. PETA odnotowała jeszcze dwa inne incydenty w zawodach WKKW. W jednym z nich Jet Set, koń dosiadany przez szwajcarskiego zawodnika Robina Godela, został tak ciężko ranny podczas zawodów przełajowych, że musiał zostać poddany eutanazji. Tokio 2020. Jeździectwo. Incydenty okrutnego traktowania koni w trakcie zawodów Widziano też irlandzkiego jeźdźca Ciana O'Connora, który zmusił swojego wierzchowca Kilkenny'ego do ukończenia trasy, mimo że z jego nozdrzy lała się krew. "Konie same nie decydują się na rywalizację. Są do niej zmuszane, czasami w katastrofalny sposób. Są wystraszone, ranione. To właśnie zwierzęta wykonują w tej rywalizacji całą pracę, czasami nawet kosztem własnego życia. Program igrzysk ewaluował, zmieniał się, niektóre konkurencje na stałe zostały skreślone. Apeluję, by jeździectwo także zostało przeniesione do podręczników historii" - napisała prezes PETA Ingrid Newkirk. MKOl na razie odmówił komentarza w tej sprawie.