Brązowy medal wywalczyła Amerykanka Gabrielle Thomas - 21,87. Thompson-Herah ma już pięć medali olimpijskich. W Rio stanęła trzy razy na podium - bo jeszcze w sztafecie była druga. Teraz też ma na to jeszcze szansę. Wiele kontrowersji wzbudza za to Mboma, która zaimponowała po raz kolejny niesamowitym finiszem. Jeszcze na 50 m do mety była piąta. 18-letnia Namibijka miała startować pierwotnie na 400 m, ale okazało się, że ma zbyt wysoki poziom testosteronu. Przepisy mówią, że w takiej sytuacji nie może rywalizować na dystansach między 400 a 1500 m. Wybrała zatem w Tokio start na 200 m i wywalczyła srebro. Marcin Urbaś, rekordzista Polski na tym dystansie, wielokrotnie sugerował na antenie TVP, że taki poziom testosteronu może dawać jej także przewagę na 200 m. mar/ krys/ Tokio 2020 - bądź z nami na igrzyskach olimpijskich! Sprawdź