Kolejny dzień rywalizacji tenisistek i tenisistów rozpocznie się w poniedziałek o godzinie 4 rano czasu polskiego. W Tokio będzie wówczas godzina 11.Mecz Świątek - Badosa jest zaplanowany jako trzeci na korcie numer 4. Można spodziewać się, że spotkanie nie zacznie się przed godziną 7 czasu polskiego, a prawdopodobnie około godziny 8. Niestety, ta godzina oznacza, że Świątek będzie musiała walczyć nie tylko z rywalką, ale także z upalnymi warunkami na korcie. Gra o tej porze już wcześniej dała się we znaki wielu tenisistom.Na ekstremalne upały skarżył się m.in. lider męskiego rankingu i faworyt do złota w Tokio Novak Djoković.- Nie rozumiem, dlaczego nie rozpoczynamy meczów o godzinie 15:00 - mówił Serb. Jak podkreślił, żaden ze znanych mu zawodników nie jest w stanie odnaleźć się w tak trudnych warunkach. W godzinach południowych temperatura na korcie sięga blisko 35 stopni Celsjusza przy ogromnej wilgotności powietrza. Tokio 2020. Kiedy i z kim gra Iga Świątek? Najbliższa rywalka Świątek, Paula Badosa jest jedną z najbardziej obiecujących hiszpańskich tenisistek młodego pokolenia. Jest sklasyfikowana na 29. miejscu w rankingu WTA. Na tegorocznym Wimbledonie pokonała m.in. Magdę Linette.W pierwszej rundzie turnieju olimpijskiego Hiszpanka pokonała Francuzkę Kristinę Mladenovic 6:7 (4-7), 6:3, 6:0. Świątek z kolei w swoim pierwszym spotkaniu w Tokio wyeliminowała Niemkę Monę Barthel 6:2, 6:2. WG