Stahl najlepszy rzut oddał w drugiej próbie. Jego triumf jest spodziewany, bo w 2019 roku został on mistrzem świata w katarskiej Dausze. Sporą niespodziankę sprawił drugi dyskobol z tego kraju, który wynikiem 67,39 zajął drugie miejsce. Dla Petterssona jest to największy sukces w karierze. Austriak Weisshaidinger zdobył brązowy medal wynikiem 67,07. Nieco poniżej oczekiwań zaprezentował się Litwin Andrius Gudzius, który zakończył rywalizację na szóstej pozycji wynikiem 64,11. Polacy - dwukrotny srebrny medalista olimpijski w rzucie dyskiem Piotr Małachowski oraz Bartłomiej Stój nie zakwalifikowali się do finału. Bliżej awansu był Stój, który w eliminacjach uzyskał 62,84 m, co dało mu 14. miejsce. W finale wystąpiło 12 zawodników. 38-letni Małachowski zajął 15. lokatę z wynikiem 62,68 m. Igrzyska olimpijskie w Tokio trwają w najlepsze - Sprawdź już teraz Małachowski zdobył srebrne medale olimpijskie w Pekinie (2008) i w Rio de Janeiro (2016). Dyskobol z Żuromina zapowiadał, że start w Tokio będzie jego pożegnaniem z wyczynowym sportem. Wyniki rzutu dyskiem mężczyzn: 1. Daniel Stahl (Szwecja) 68,90 m 2. Simon Pettersson (Szwecja) 67,39 3. Lukas Weisshaidinger (Austria) 67,07 4. Matthew Denny (Australia) 67,02 5. Kristjan Ceh (Słowenia) 66,62 6. Andrius Gudzius (Litwa) 64,11 7. Mauricio Ortega (Kolumbia) 64,08 8. Sam Mattis (USA) 63,88 ... 14. Bartłomiej Stój (Polska) odpadł w kwalifikacjach 15. Piotr Małachowski (Polska) odpadł w kwalifikacjach Autor: Tomasz Więcławski