W sobotę obecny nr 5 światowego rankingu wykonał 68 uderzeń, a wcześniejsze rundy na 68 i 63 "strzały" oznaczają sumę 14 uderzeń poniżej normy pola Kasumigaseki GC. Na drugim miejscu, z -13 na koncie, plasuje się lokalna gwiazda, tegoroczny zwycięzca The Masters, Japończyk Hideki Matsuyama. Na trzecią pozycję, z -12, spadł Meksykanin Carlos Ortiz, a tyle samo uderzeń ma Brytyjczyk Paul Casey. Najbardziej utytułowany krajowy golfista Meronk po sobotniej grze przesunął się o kilka miejsc w górę i widnieje obecnie na 46. pozycji, dzielonej z dwójką innych zawodowców. IO: szanse medalowe, wyniki, informacje. Bądź na bieżąco "Dziś grał znacznie lepiej, bardziej się rozluźnił i grał swobodniej. To był naprawdę dzień solidnej gry, ale wciąż nie jest łatwo, bowiem jest bardzo wilgotno i gorąco, a musieliśmy wstać o 3.50 nad ranem, żeby wyjechać z wioski i przyjechać na pole" - opowiadał trener Matthew Tipper. Polak startował o świcie, gdyż był jednym z 16 graczy, którzy musieli dokończyć drugą rundę, przerwaną w piątek przez organizatorów ze względu na zagrożenie wyładowaniami atmosferycznymi. Po premierowym dniu na 72 uderzenia, ostatecznie na karcie z drugiego dnia zapisał ich 71, a w sobotniej trzeciej rundzie uzyskał 69 "strzałów". Na koncie notuje zatem wynik 212, czyli -1 wobec normy pola. W niedzielę finał. Polak na tee startowe wejdzie o godz. 8.14 lokalnego czasu wraz z Garrickiem Higo z RPA i Japończykiem Rikuyą Hoshino. Liderzy wystartują na końcu - planowany tee time to godz. 11.09 (4.09 w Polsce) dla Schauffele, Matsuyamy i Caseya. anka/ krys/