“Biało-Czerwoni" na dobre zapomnieli już o wpadce w meczu z Iranem i poczynają sobie na tokijskich parkietach coraz pewniej. Co prawda w spotkaniu z Japonią zdarzały im się słabsze okresy gry, ale tym razem nie pozwolili rywalom na ugranie choćby jednego seta. Polacy dobrze spisali się w przyjęciu, w końcu funkcjonować zaczął też biało-czerwony blok. Łącznie przyniósł drużynie 12 punktów - po cztery bloki zanotowali Mateusz Bieniek oraz Jakub Kochanowski. Reprezentacji Polski udało się nawet ukryć słabszą dyspozycję Bartosza Kurka. Atakujący, który dotąd był w Tokio motorem napędowym drużyny, tym razem skończył tylko 9 z 23 ataków. - Po tym meczu w pełni zadowolony nie jestem. Będę dopiero na koniec turnieju. Widzę, że drużyna gra coraz lepiej. Trzeba docenić fakt, że funkcjonuje cały zespół. Nie opieramy się na jednostkach, które przewodzą drużynie - przekonuje jednak selekcjoner Vital Heynen. Tokio 2020. Jeden znak zapytania w grupie A Trzecie zwycięstwo w turnieju zapewniło Polakom awans do kolejnej rundy. Drużyna Heynena pozostaje też liderem grupy. Drugie miejsce zajmują Włosi, którzy - choć nie bez problemów - pokonali 3-1 Iran. Ta wygrana również im gwarantuje występ w ćwierćfinale. Trzecią drużyną pewną gry w czołowej ósemce zostali Kanadyjczycy, którzy wygrali 3-0 z Wenezuelą. Choć mogą jeszcze spaść na czwarte miejsce w grupie, awansu nikt im już nie odbierze. W piątej kolejce to właśnie oni będą przeciwnikami Polaków. O ostatnie wolne miejsce w drugiej rundzie w bezpośrednim starciu powalczą w niedzielę drużyny Iranu i Japonii. Gdzie i kiedy kibicować Polakom? Sprawdź terminarz igrzysk olimpijskich Tokio 2020. Wielkie emocje w grupie B Mniej klarowna jest sytuacja w drugiej grupie. Tam na czele pozostaje Rosyjski Komitet Olimpijski. Drużyna “Sbornej" od początku turnieju imponowała formą, ale w piątek w końcu znalazła pogromcę. Okazali się nim Francuzi - ich skrzydłowi znaleźli receptę na rosyjski blok. "Trójkolorowi" wygrali 3-1, dzięki czemu znacznie poprawili swoją sytuację w grupie. W drugim bardzo ciekawym spotkaniu trzecią wygraną zanotowali Brazylijczycy. Ich walka z Amerykanami była wyrównana, pierwszego seta przegrali nawet 30-32, ale ostatecznie to “Canarinhos" zwyciężyli 3-1 i są na drugim miejscu w grupie. W trzecim meczu nieoczekiwane problemy mieli Argentyńczycy, którzy dopiero po tie-breaku uporali się z Tunezją. Strata jednego punktu skomplikowała ścieżkę drużyny z Ameryki Południowej do ćwierćfinału. W tabeli grupy B zajmują bowiem dopiero piąte miejsce. W ostatniej kolejce powalczą o awans z czwartymi Amerykanami, którzy także nie są jeszcze pewni gry w ćwierćfinale. W tabeli grupy B możliwych jest jeszcze sporo przetasowań. Tabela rywalizacji siatkarzy - Sprawdź teraz! Wyniki turnieju olimpijskiego mężczyzn w siatkówce - 4. kolejka Grupa A Kanada - Wenezuela 3-0 (25-13, 25-22, 25-12) Japonia - Polska 0-3 (22-25, 21-25, 24-26) Włochy - Iran 3-1 (30-28, 25-21, 21-25, 25-21) Grupa B Brazylia - USA 3-1 (30-32, 25-23, 25-21, 25-20) Argentyna - Tunezja 3-2 (23-25, 23-25, 25-19, 25-18, 15-8) Rosyjski Komitet Olimpijski - Francja 1-3 (21-25, 25-20, 17-25, 20-25) DG