Kibice w Kraju Wschodzącego Słońca liczyli na to, że ponownie poczują sportowe emocje. Ich nadzieje szybko zamieniły się jednak w wielkie rozczarowanie. Władzom ligi koszykarzy udało się rozpocząć 41. kolejkę zmagań, ale... nie udało się jej dokończyć. Jak można było się spodziewać, część zawodników odmówiła wyjścia na parkiet w trosce o swoje zdrowie. Inni chcieli grać, ale nie byli w stanie, bowiem mieli podwyższoną temperaturę ciała. W jednym przypadku rozchorował się główny arbiter spotkania. A kolejny mecz odwołano z powodu objawów przeziębienia u operatora kamery. O sprawie informuje "Japan Times", słusznie konstatując, że rozpoczęcie tegorocznych igrzysk olimpijskich zgodnie z planem - 24 lipca - staje się coraz mniej realne. Decyzję o niewysyłaniu sportowców do Tokio podjęły dzisiaj narodowe komitety Kanady i Australii. Można się spodziewać, że ich śladem pójdą niebawem kolejne kraje... UKi