W sobotę, piątego dnia mistrzostw, rozegrano podwójnie punktowany wyścig medalowy z udziałem czołowych 10 deskarzy. Czwarty był w nim Tarnowski, ale i tak reprezentant SKŻ Ergo Hestia Sopot pozostał na piątej pozycji. O jedną lokatę, z ósmej na siódmą, przesunął się natomiast Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń nad Wisłą). Wśród kobiet swoich notowań nie zdołały poprawić Klepacka (Legia Warszawa) i Maja Dziarnowska (SKŻ Ergo Hestia), które zakończyły regaty odpowiednio na siódmym oraz ósmym miejscu. Poza wyścigiem medalowym znaleźli się pozostali Polacy. Karolina Lipińska (SKŻ Ergo Hestia) była 12., a Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk) 13. Zawody zdominowali Holendrzy - triumfowali ubiegłoroczna brązowa i złota medalistka MŚ sprzed dwóch lat Lilian de Geus oraz broniący tytułu mistrz Europy Kiran Badloe. Srebrne medale również wywalczyli utytułowani żeglarze - mistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro z 2016 roku Francuzka Charline Picon i rodak zwycięzców, srebrny medalista MŚ i Starego Kontynentu oraz najlepszy deskarz igrzysk w Brazylii i Londynie w 2012 roku Dorian van Rijsselberghe. Na najniższym stopniu podium stanęli Noy Drihan z Izraela i trzeci zawodnik ostatnich mistrzostw Europy Francuz Thomas Goyard. W Sorrento ścigało się 46 żeglarek z 24 państw i 70 żeglarzy z 23 krajów. Obsada, zarówno pod względem ilościowym, jak i jakościowym, nie była najmocniejsza. W ubiegłorocznych MŚ na włoskim jeziorze Garda rywalizowało 106 kobiet oraz 130 mężczyzn. Polska ma olimpijską kwalifikację w tej klasie, którą w MŚ 2018 w duńskim Aarhus wywalczyli Klepacka i Tarnowski. Natomiast ta impreza była dla biało-czerwonych trzecią wewnętrzną eliminacją do igrzysk - w Tokio może wystąpić tylko jedna kobieta i mężczyzna z danego kraju. W eliminacjach najlepsi okazali się Klepacka i Myszka. Brązowa medalistka igrzysk z Londynu zdobyła 36, a czwarty w olimpijskiej rywalizacji w Rio gdańszczanin 33 punkty. Punktowali także Dziarnowska (26 pkt.) i Lipińska (11) oraz Furmański (21) i Tarnowski (20). Ostateczną decyzję, kto pojedzie do stolicy Japonii, podejmie jednak Polski Związek Żeglarski. Zgodnie z uchwałą zarządu PZŻ z października 2017 roku, "Zdobyte punkty nie stanowią zakończenia eliminacji. Finalnej rekomendacji reprezentanta Polski w żeglarstwie w każdej z konkurencji na igrzyska w Tokio 2020 dokona Zespół Decyzyjny". Swoje rekomendacje ten organ powinien przedstawić zarządowi PZŻ najpóźniej do 30 czerwca. Dla każdej z konkurencji składać się będzie z pięciu osób: trenera głównego klasy, przedstawiciela Zespołu Wsparcia Sportowego, przedstawiciela Zespołu Wsparcia Medycznego, prezesa oraz wiceprezesa ds. sportu PZŻ. Zespół Decyzyjny ma brać pod uwagę nie tylko wyniki kwalifikacji, ale także m.in. postawę w innych krajowych i zagranicznych regatach, aktualny stan zdrowia zawodnika i inne uwarunkowania mające wpływ na dyspozycję startową, umiejętność współdziałania w zespole oraz ocenę psychologiczną, czyli umiejętności skutecznego działania pod presją. Polacy mają olimpijską kwalifikację w sześciu z 10 żeglarskich konkurencji - windsurfingowej RS:X kobiet i mężczyzn, 470 kobiet, Laser Radial, 49er oraz 49erFX. Autor: Marcin Domański