W drugim wyścigu półfinałowym Polka zajęła trzecie miejsce, za Australijką Emmą McKeon - 24,00 (rekord olimpijski) i Amerykanką Abbey Weitzeil - 24,19. Pierwszy półfinał wygrała Dunka Pernille Blume - 24,08. Kibicuj naszym na IO w Tokio! - Sprawdź Studio Ekstraklasa na żywo w każdy poniedziałek o 20:00 - Sprawdź! 29-letnia Wasick po raz czwarty występuje w igrzyskach, ale w finale wystąpi po raz pierwszy. - Jestem bardzo zadowolona. Pracowałam na to kilkanaście lat. To finał olimpijski, a w nim każdy będzie walczył o medal. Cieszę się, że mam taką szansę - podkreśliła. Wicemistrzyni Europy z ubiegłego roku w tej konkurencji przestrzegała jednak przed hurraoptymizmem. - Nikt tego medalu mi nie poda na tacy. Będę musiała ciężko na niego zapracować. Jestem na to gotowa i pewna siebie. Chcę popłynąć na 100 procent i włożę w to całe serce, a jaki będzie rezultat to okaże się jutro - zaznaczyła. Z Tokio Agnieszka Niedziałek