36-letni Kipchoge obronił tytuł mistrza olimpijskiego, który wywalczył pięć lat temu na igrzyskach w Rio de Janeiro. Rekordzista świata w niedzielny poranek w Sapporo był klasą dla siebie. Przez wiele kilometrów samotnie liderował i z dużą przewagą zameldował się na mecie. Srebrny medal zdobył reprezentant Holandii Abdi Nageeye (2:09:58), a brąz wywalczył Belg, Bashir Abdi (2:10:00). Kibicuj naszym na IO w Tokio! - Sprawdź Studio Ekstraklasa na żywo w każdy poniedziałek o 20:00 - Sprawdź! Jeszcze na 35. kilometrze Kipchoge miał 27 sekund przewagi nad swoim rodakiem Lawrence'em Cherono. Ostatni fragment trasy nowy mistrz pokonał jednak w ekspresowym tempie i jego przewaga nad wicemistrzem, którym ostatecznie okazał się Nageeye, wzrosła do minuty i 20 sekund. Cherono przegrał finisz z biegnącymi z nim rywalami i nie zmieścił się na podium, finiszując na czwartym miejscu, dwie sekundy za brązowym medalistą. 38. miejsce zajął Adam Nowicki, który finiszował z czasem 2:17:19. Do mistrza olimpijskiego stracił 8 minut i 41 sekund. 63. lokatę zajął Arkadiusz Gardzielewski. Jego czas to 2:22:50 (strata 14:12). Marcin Chabowski nie ukończył rywalizacji. Zszedł z trasy po 30. kilometrze. Wyniki maratonu mężczyzn: 1. Eliud Kipchoge (Kenia) 2:08.38 2. Abdi Nageeye (Holandia) 2:09.58 3. Bashir Abdi (Belgia) 2:10.00 4. Lawrence Cherono (Kenia) 2:10.02 5. Ayad Lamdassem (Hiszpania) 2:10.16 6. Suguru Osako (Japonia) 2:10.41 7. Alphonce Simbu (Tanzania) 2:11.35 8. Galen Rupp (USA) 2:11.41 ... 38. Adam Nowicki (Polska) 2:17.19 63. Arkadiusz Gardzielewski (Polska) 2:22.50 Marcin Chabowski (Polska) nie ukończył WS