Decyzja dotyczy nie tylko sportowców, ale i sztabów szkoleniowych oraz całej delegacji. Szacuje się, że będzie to około 1800 osób. Olimpijczycy będą szczepieni chińskim Sinovakiem oraz amerykańskim Pfizerem. Szczepienia odbywać się będą, począwszy od połowy maja, w kilku największych miastach: m.in. Rio de Janeiro, Sao Paulo, Fortalezie, Porto Alegre i w stolicy Brasilii. Ten południowoamerykański, ogromny kraj jest jednym z najbardziej dotkniętych pandemią na świecie. Liczba potwierdzonych przypadków przekroczyła 15,2 mln, a oficjalna liczba ofiar śmiertelnych wynosi ponad 423 tys. Pod względem liczby zakażeń Brazylia jest trzecim państwem na świecie, za USA i Indiami, natomiast pod względem śmiertelności drugim (za USA). Jak dotąd 17 procent populacji mającej ponad 212 mln otrzymało pierwszą z dwóch dawek, a dwie zaledwie 8,5 proc. Grupy priorytetowe pod względem szczepień to aż 77,2 mln ludzi. Brazylia nie jest pierwszym krajem, który podjął decyzję o szczepieniu olimpijczyków. Wcześniej podjęto takie działania wobec sportowców m. in. w Polsce, Kanadzie, Hiszpanii, Australii czy Francji. 220 sportowców brazylijskich ma już kwalifikacje do Tokio. Krajowy komitet olimpijski planuje wysłać na olimpiadę od 250 do 300 sportowców. Igrzyska w Tokio mają się rozpocząć 23 lipca i potrwać do 8 sierpnia. Paraolimpiada zaplanowana została w dniach 24 sierpnia-5 września.