Ma to oczywiście bezpośredni związek z tym, ile setów drużyny rozegrały. Ekipa Stanów Zjednoczonych stoczyła aż trzy pojedynki, które kończyły się tie-breakiem. Amerykanie w poniedziałek wrócili już do domów, ale swój dorobek poprawią jeszcze drudzy w zestawieniu Irańczycy. Oni ustępują liderom tylko 39 minutami. W turnieju zostało sześć drużyn - Brazylia, Rosja, Polska, Iran, Francja i Niemcy. Z nich najmniej zmęczeni powinni być siatkarze tej ostatniej reprezentacji. Podopieczni belgijskiego trenera Vitala Heynena spędzili na parkiecie 14 godzin i 49 minut. W porównaniu z biało-czerwonymi to prawie trzy godziny mniej. Zespół prowadzony przez Stephane'a Antigę musiał walczyć przez 17 godzin i 32 minuty. Rywale Polaków w 3. fazie turnieju mistrzostw świata, czyli Brazylijczycy i Rosjanie, są pod tym względem w lepszej sytuacji. Obie drużyny spędziły na parkiecie porównywalny czas. "Canarinhos" - 15 godzin i 24 minuty, a "Sborna" o osiem minut więcej. Najkrócej ze wszystkich 24 drużyn grali Kameruńczycy - 7 godzin i 35 minut. Zestawienie godzin spędzonych na parkiecie w trakcie MŚ siatkarzy: 1. USA - 19 godzin 40 minut 2. Iran - 19 godzin 1 minuta 3. Włochy - 18 godzin 55 minut 4. Francja - 18 godzin 33 minuty 5. Kuba - 17 godzin 54 minuty 6. Polska - 17 godzin 32 minuty 7. Bułgaria - 17 godzin 4 minuty 8. Argentyna - 16 godzin 17 minut 9. Chiny - 16 godzin 14 minut 10. Finlandia - 15 godzin 58 minut ... 13. Rosja - 15 godzin 36 minut 14. Brazylia - 15 godzin 24 minuty 15. Niemcy - 14 godzin 49 minut