Kanada - Egipt W pierwszym secie Kanadyjczycy pewnie pokonali Egipcjan. Dominowali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i wygrali 25:14. Kanadyjscy skrzydłowi Schmitt i Hoag nie mieli problemów ze sforsowaniem bloku rywali. Druga partia rozpoczęła się od bardziej wyrównanej gry, ale trwała ona tylko do pierwszej przerwy technicznej . Potem Kanadyjczycy odskoczyli rywalom aż na siedem punktów (18:11). Drużyna "Klonowego Liścia" dowiozła bezpieczną przewagę do końca i wygrała 25:19. Gra w trzeciej odsłonie toczyła się punkt za punkt aż do drugiej przerwy technicznej. Potem dwa "oczka" przewagi uzyskali Egipcjanie, ale Kanadyjczycy szybko zniwelowali straty. W końcówce to oni zdobywali najważniejsze punkty i zamknęli spotkanie w trzech setach. Grupa C Kanada - Egipt 3:0 (25:14, 25:19 25:22) Kanada: Sanders (1), Perrin (10), Duff (6), Simac (2), Schmitt (17), Hoag (10), Lewis (L) oraz Soonias (2), Schneider, van Lankvelt (1), Winters (3), Vigrass (2) Egipt: Abdelhay (7), Abdelrehim (6), Abdalla (2), Badawy (3), Elkotb (4), Abdou Abd (4), Moawad (L) oraz Youssef (6), El Sayed Tunezja - Niemcy Z kolei w meczu grupy B Tunezja mierzyła się z Niemcami. Od początku pierwszego seta na boisku dominowali nasi zachodni sąsiedzi. Skuteczni na skrzydłach byli zawodnicy występujący w polskiej lidze - Denis Kaliberda (od nowego sezonu w Jastrzębskim Węglu) i Jochen Schoeps (w Resovii). Po asie tego drugiego było już 15:7 dla zespołu Vitala Heynena. Ostatecznie set zakończył się rezultatem 25:13 dla Niemców. Drugi set także toczył się pod dyktando Niemców. Zawodnicy Heynena punktowali rywali, którzy popełniali wiele prostych błędów. Po skutecznym ataku Schoepsa z prawego skrzydła było już 9:16. Seta zakończył efektowny blok Fromma i Niemcy wygrali 25:19. Trzeci set rozpoczął się od niespodziewanego prowadzenia Tunezji. Przy stanie 10:6 dla siatkarzy z Afryki o czas poprosił Vital Heynen. Niewiele to dało, bo na drugiej przerwie technicznej Tunezyjczycy ciągle prowadzili czterema punktami. Niemców do walki próbował poderwać Kaliberda, ale skutecznym Tunezyjczykom udało się wygrać drugiego seta na tych mistrzostwach (25:21). W czwartym secie trener Niemców zdecydował się na przywrócenie do gry podstawowego składu (w trzecim secie wpuścił kilku rezerwowych). Na boisku - w miejsce Schoepsa - pojawił się lider zespołu - Gyorgy Grozer. Po jego skutecznym ataku na tablicy wyników widniał wynik 6:1 dla Niemców. Zmobilizowani siatkarze Heynena nie dali Tunezyjczykom najmniejszych szans i wygrali 25:12.Gruba B Tunezja - Niemcy 1:3 (13:25, 19:25, 25:21, 12:25) Tunezja: Marouen Garci (12), Samir Sellami, Elyes Karamosli (2), Hamza Nagga (4), Omar Agrebi (2), Nabil Miladi (2) i Anouer Taouerghi (L) oraz Mohamed Ali ben Othmen Miladi (9), Ismail Moalla (3), Hichem Kaabi (3) i Khaled ben Slimene. Niemcy: Christian Fromm (10), Denys Kaliberda (10), Marcus Boehme (12), Johen Schoeps (9), Lukas Kampa (2), Tim Broshog (7) i Markus Steuerwald (L) oraz Sebastian Kuehner (1), Dirk Westphal (7), Gyoergy Grozer (5) i Michael Andrei (1). Autor: Grzegorz Zajchowski