<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/ms-siatkarzy-polska-iran,5353" target="_blank">Zapraszamy na relację na żywo z meczu Polska - Iran!</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/ms-siatkarzy-polska-iran,id,5353" target="_blank">Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych</a> Polacy i Irańczycy są niemal w identycznej sytuacji. Mają na koncie po trzy zwycięstwa, identyczny bilans setów (9-2). "Biało-Czerwoni" wyprzedzają w tabeli poniedziałkowych rywali lepszym stosunkiem małych punktów. Zwycięzca pojedynku będzie miał otwartą drogę, żeby awansować do drugiej rundy z pierwszego miejsca. W nieco lepszym położeniu są Persowie, bo ich na koniec rywalizacji w grupie D czeka starcie z Finlandią. Polacy mają poprzeczkę zawieszoną o wiele wyżej. Na zakończenie pierwszej fazy mundialu czeka ich bowiem pojedynek ze współgospodarzami MŚ Bułgarami. Stawka jest zatem duża. Triumfator grupy ułatwi sobie drogę w dalszych rundach turnieju, a zarówno Polacy, którzy bronią tytułu, i Irańczycy mierzą wysoko.Przed rozpoczęciem mundialu we Włoszech i Bułgarii wiadomo było, że najgroźniejszymi rywalami Orłów w grupie D będą właśnie Irańczycy i Bułgarzy. To się potwierdziło na boisku. Tak naprawdę mistrzostwa świata zaczynają się dla "Biało-Czerwonych" właśnie od starcia z Iranem. Ten mecz powinien pokazać wartość i siłę kadry prowadzonej przez Vitala Haynena. Historia starć polsko-irańskich jest długa. W pamięci kibiców utkwiły zwłaszcza dwa mecze - podczas pamiętnych mistrzostw świata w Polsce oraz na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Cztery lata temu "Biało-Czerwoni" starli się z Persami w drugiej fazie MŚ. Mecz był bardzo ważny, bo Orły trzy dni wcześniej przegrały z USA. Druga porażka mogłaby zamknąć im drogę do upragnionego medalu. Pierwsze dwa sety podopieczni Stephane'a Antigi wygrali nadspodziewanie gładko do 17 i do 16. Wydawało się, że rywale nie są w stanie odwrócić losów rywalizacji. Tymczasem kolejne dwie partie padły łupem Irańczyków. Tie-break to prawdziwy horror, w którym nie brakowało spięć także pod siatką. Zwycięsko z tej wojny nerwów wyszli Polacy, którzy wygrali decydującego seta na przewagi 16:14. Jak się później potoczył dla nas mundial chyba nie trzeba przypominać. Polacy w pięknym stylu zdobyli złoty medal. Na tak wielki sukces czekaliśmy 40 lat.W igrzyskach w Rio de Janeiro Iran stanął na drodze Polaków w grupie B. I znów oglądaliśmy zacięty pięciosetowy pojedynek. Podobnie jak w MŚ w Polsce, lepiej zaczęli "Biało-Czerwoni". Dwa pierwsze sety rozstrzygnęli na swoją korzyść. Nie potrafili jednak "dobić" rywali w trzecim. Persowie złapali wiatr w żagle. Wyrównali na 2:2 i o zwycięstwie decydował tie-break, który był jeszcze bardziej zacięty niż dwa lata wcześniej. Polacy ponownie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść w dramatycznej końcówce (18:16). Tuż po ostatnim gwizdku nerwy puściły siatkarzom obu zespołów. Incydent odbił się szerokim echem ponieważ omal nie doszło do rękoczynów, co w siatkówce jest niezwykle rzadkie. Jeden niepotrzebny gest, jedno nieprzychylne spojrzenie i się zaczęło. Pod siatką znaleźli się niemal wszyscy zawodnicy. Atmosfera była tak napięta, że niewiele brakowało, aby doszło do rękoczynów. Udało się jednak rozdzielić zwaśnione grupy. Igrzyska w Rio były nieudane i dla jednych i dla drugich. Polacy i Irańczycy odpadli w ćwierćfinale.W ostatnich dwóch latach oba zespoły spotkały się cztery razy. W jednym przypadku było to spotkanie towarzyskie, dwa w Lidze Światowej i trzy miesiące temu w Lidze Narodów. W Hoffman Estates w USA Persowie wygrali 3:0.W poniedziałek w Warnie kolejna odsłona polsko-irańskiej rywalizacji. Kto dziś wyjdzie zwycięsko? Faworyta trudno wskazać. Jedni i drudzy mają swojej atuty. Na pewno emocji, oby tylko tych sportowych, nie zabraknie. Początek spotkania o godz. 19.30. RK <a href="https://eurosport.interia.pl/raporty/raport-siatkarskie-ms-2018/aktualnosci/news-ms-siatkarzy-2018-tabele-pierwszej-fazy-grupowej,nId,2629198" target="_blank">Tabele pierwszej fazy grupowej MŚ siatkarzy</a>