Wygrana Włochów ani przez chwilę nie była zagrożona. Świetny mecz rozegrał Zaytsev, który błyszczał w ataku na zagrywce. Na 17 prób skończył aż 15. Popisał się także pięcioma asami serwisowymi. 29-letni zawodnik zapisał na swoim koncie 20 punktów."Udało nam się zagrać tak, jak sobie planowaliśmy. Byliśmy skoncentrowani i zdeterminowani, ale nie możemy się rozluźnić ponieważ już myślimy o Argentynie. Przegraliśmy z nimi ostatnio i dlatego chcemy się zrewanżować" - dodał Zaytsev cytowany na stronie FIVB."Rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie i to nie tylko ze względu na pozytywny wynik. Technicznie rozwiązywaliśmy problemy, z którymi mieliśmy do czynienia na początku spotkania. Ilekroć Belgia starała się nam stworzyć trudności, byliśmy w stanie poprawnie odpowiedzieć. Wiemy, że każdy mecz to inna historia. Skupiamy się na Argentynie" - stwierdził selekcjoner Włoch Gianlorenzo Blengini."Obecnie Włosi są zdecydowanie silniejsi od nas. Nie byliśmy w stanie grać na ich poziomie. Brak doświadczenia na arenie międzynarodowej nie pomaga nam" - stwierdził trener Belgów Andrea Anastasi."Nigdy wcześniej nie widziałem, żeby obrona Włochów prezentowała się w ten sposób. Zasłużyli na zwycięstwo. Możemy zrobić postępy w dalszej części turnieju. Chcemy sprawić trudności innym silnym zespołom, z którymi zmierzymy się w najbliższych dniach" - podkreślił znany z występów w ZAKS-ie Kędzierzyn-Koźle Sam Deroo.