Minimum kwalifikacyjne wynosiło 194 cm. Lićwinko rozpoczęła eliminacja od udanej próby na 185. Później pojawiły się małe problemy, kiedy poprzeczka została zawieszona na 189 i 192. Obie wysokości Polka pokonała w drugich próbach. Wysokość eliminacyjną Lićwinko zaliczyła za pierwszym razem i zapewniła sobie występ w finale.Eliminacje wygrała Hiszpanka Ruth Beitia, która wszystkie wszystkie wysokości pokonała w pierwszych próbach. "Czuję się dobrze. Udało się wypełnić normę do finału i jestem zadowolona. Kwalifikacje zawsze są trudne" - powiedziała Lićwinko przed kamerami TVP. Plecy Polki były zaklejone plastrami. "Miewam często bóle pleców, ale dzisiaj zaklejone były profilaktycznie, żeby coś się nie wydarzyło" - zaznaczyła. Walka o medale rozpocznie się o godz. 1.30 w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego. Konkurs zapowiada się interesująco, bo minimum kwalifikacyjne uzyskało aż 17 zawodniczek.