Mikołajczyk i Naja przyjechały do Rio z medalowymi aspiracjami. Polki stoczyły walkę o zwycięstwo w swoim wyścigu eliminacyjnym z Węgierkami Gabriellą Szabo i Danutą Kozak. Minimalnie lepsze okazały się rywalki i to one, a także zwyciężczynie pozostałych wyścigów eliminacyjnych, awansowały bezpośrednio do finału A."Biało-czerwone" swojej szansy szukały w półfinałach. Popłynęły znakomicie i zajęły pierwsze miejsce w swojej grupie z czasem 1:41.684. Taki wynik oznacza, że awansowały do wtorkowego finału, a w dodatku będą w nim faworytkami.