Dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata Loeb jeszcze nigdy nie wygrał Dakaru. Przed rokiem był drugi za Katarczykiem - Nasserem Al-Attiyah (Toyota) i możliwe, że teraz sytuacja się powtórzy. Francuz na drugim etapie miał duże problemy i na trzy dni przed końcem traci do prowadzącego Katarczyka półtorej godziny (1:30.41). Jednak już tylko niespełna dziesięć minut dzieli go od drugiego miejsca, zajmowanego przez Brazylijczyka - Lucasa Moraesa (Toyota, strata 1:21.04 do Al-Attiyah), jadącego z byłym pilotem Przygońskiego, Niemcem - Timo Gottschalkiem. W czwartek na 11. etapie z Shaybah do biwaku na pustyni Emty Quarter, Loeb o 2.16 wyprzedził Francuza - Guerlaina Chicherita (Prodrive) i o 2.26 Szweda - Mattiasa Ekstroema (Audi). Moraes był czwarty, a Al-Attiyah piąty. Przygoński stracił do zwycięzcy 11.28. W klasyfikacji generalnej, kierowca Orlen Teamu zajmuje odległe miejsce ze stratą 7:20.49 do lidera. Eryk Goczał walczy o zwycięstwo w klasie SSV (UTV) Bardzo interesująco zapowiada się walka o zwycięstwo w klasie SSV (UTV). Wigor odzyskał Baciuska, który w klasyfikacji generalnej do 4.17 powiększył przewagę nad zajmującym drugie miejsce - 18-letnim Erykiem Goczałem. Na trzecie z czwartego, (ze stratą 14.18) awansował trzeci na etapie - Marek Goczał, kosztem Hiszpana - Farresa Guella, który w czwartek stracił godzinę. Michał Goczał był szósty i w klasyfikacji generalnej zajmuje ósme miejsce - 4:01.18 straty do lidera. Zaciętą walkę o zwycięstwo toczą motocykliści. Na pozycję lidera powrócił czwarty na odcinku Amerykanin - Skyler Howes (Husqvarna), który zaledwie o 28 s. wyprzedza Australijczyka - Toby'ego Price'a (KTM) i o 2.44 Argentyńczyka - Kevina Benavidesa (KTM). Na etapie najszybszy był Argentyńczyk - Luciano Benavides (Husqvarna). Nie zmienia się natomiast sytuacja w rywalizacji quadów. Drugi na etapie Francuz - Alexandre Giroud ma aż 1:20.23 przewagi nad Argentyńczykiem - Francisco Moreno Floresem. W czwartek najszybszy był Brazylijczyk - Marcelo Medeiros. Szansę na zwycięstwo w klasie lekkich prototypów, pojazdów podobnych do SSV (UTV), ale nieco mocniejszych, stracił dotychczasowy lider, Belg - Guillaume de Mevius, który utknął na pustyni. W tej sytuacji, po drugie dakarowe zwycięstwo zmierza najlepszy przed rokiem w klasie SSV (UTV), Amerykanin - Austin Jones. W rywalizacji ciężarówek prowadzenie utrzymało holenderskie Iveco Janusa von Kasterena z mechanikiem Dariuszem Rodewaldem, który już dwukrotnie w tej roli wygrywał Dakar. Liderzy mają jednak tylko 1.12 przewagi nad innym holenderskim Iveco, prowadzonym przez Martina van den Brinka. W czwartek uczestnicy pokonali 427 km, z czego 274 km to odcinek specjalny. Dotarli do biwaku na Empty Qarter, a w piątek powrócą do Shaybah (376 km, w tym 185 km to odcinek specjalny). To dwudniowy etap maratoński, podczas którego zawodnicy nie korzystają z serwisu i samodzielnie muszą sobie radzić w wszelkimi usterkami. (PAP) krys/ cegl/