Podczas konferencji przed 44. edycją Rajdu Dakar, Kamil Wiśniewski opowiedział o przygotowaniach do rywalizacji w Arabii Saudyjskiej. Poprzedni Dakar zakończył się dla niego czwartym miejscem, ale teraz jego apetyt jest wyraźnie większy. Z początkiem stycznia ruszy kultowy rajd. Zawodnicy łącznie do pokonania mają osiem tysięcy kilometrów. W tym czasie wydarzyć się może bardzo wiele niespodzianek. Trzeba być zatem przygotowanym nie tylko kondycyjnie, ale również być pewnym jak najwyższej niezawodności swojego pojazdu. "Teraz walczymy o podium. Mamy nową broń. Jadę quadem tylnonapędowym. Zmodyfikowaliśmy silnik, który ma teraz dużą moc. Był testowany od początku roku. Rozbieraliśmy silniki i patrzyliśmy, jak wygląda ich zużycie. Przewidziane zostało, że w połowie rajdu na 99 procent silnik będziemy wymieniać. Quad jest też lżejszy o 15 kilogramów. Jadę z całkowicie inną konstrukcją. Został użyty między innymi karbon. Przygotowywałem się od początku sezonu. Sam schudłem 6 kilogramów. Cały quad będzie zatem lżejszy o 21 kilogramów. Celujemy w podium. Nie chcę natomiast zapeszać i mówić, że będę pierwszy" - powiedział Kamil Wiśniewski. Przygotowania do Dakaru zawodnik rozpoczął niemal bezpośrednio po ukończeniu tegorocznej edycji rajdu. Treningi to nie tylko jazda na quadzie, ale również praca nad kondycją fizyczną. "Dużo testów na torze, który mam obok siebie. Moja przerwa po Dakarze trwała tylko dwa tygodnie i praktycznie przez cały ro, około 5 razy w tygodniu trenowałem. Do tego kilkanaście wyjazdów w góry, żeby wzmocnić nogi. Nogi muszą dobrze pracować. W wypadku zakopania, muszę umieć podnieść quada. Trenowałem na rowerze i na schodach, żeby była jak największa wydolność. Na Dakarze potrzeba oprócz przygotowań jeszcze dużo szczęścia. Do tej pory na pięć startów, pięć zakończyłem na mecie. Będę trzymał gaz, a kibiców proszę o trzymanie kciuków" - opowiedział sportowiec. Rok testów przed Rajdem Dakar Wiśniewski przyznał, że przygotowania pojazdu nie są jawną sprawą. Unika się pokazywania quada na zdjęciach oraz publikowania ich w mediach społecznościowych. Wszystko z myślą o tym, żeby konkurenci nie mogli czegoś podejrzeć. "Za nami praktycznie rok testów. W tym czasie były połamane wahacze, ale też kilka silników, które wybuchły. Taki jest Dakar i musimy wszystko przetestować, żeby dojechać na metę. Cały czas idę do przodu. Na tym starcie będę ryzykować, bo walczę już o podium" - nadmienił członek ORLEN Teamu. Rajd odbywa się w bardzo trudnym terenie. To niezwykle suche rejony, które są praktycznie niezamieszkałe. Uczestnicy Dakaru musza przygotować się również na niskie temperatury, z którymi będą mierzyć się o poranku. "Większość odcinków przebiega po wydmach, które lubię podczas jazdy. Dużo jeździłem w ubiegłym roku w Maroku. Jestem przygotowany na taką trasę. Temperatury tam są dość niskie, więc przyda się puchowa kurtka, płaszcz przeciwdeszczowy i rękawiczki. Ubieramy się na cebulkę i grzejemy się przy silnikach. Na dojazdówce czasami trzeba się zatrzymać, żeby ogrzać dłonie. W tym roku już dwa razy morsowałam i zamierzam zrobić to jeszcze kilka razy, żeby się uodpornić" - powiedział Wiśniewski. Święta w domu kierowców Trudność Dakaru to również nawigacja. Na quadzie zawodnicy zdani są na samych siebie. Do dyspozycji mają papierowego race booka. Dlaczego w XXI wieku wciąż kierowcy nie mają pod ręką elektronicznego zamiennika? "Jeśli książka byłaby zastąpiona elektronicznym wyświetlaczem, parę razy bym nie skończył odcinka. Nawigacji nauczyłem się już dobrze. Szybka jazda i nawigacja dają rezultaty" - przyznał zawodnik. Zanim Polacy wyruszą zmierzyć się z kultowym rajdem terenowym, w domach czeka ich jeszcze świąteczny czas w gronie najbliższych. Czy kierowcy mogą pozwolić sobie na zajadanie się smakołykami ze świątecznego stołu? "Pewnie 12 potraw nie spróbuje. Będę uważać, żeby nie przytyć, Potrawy pewnie zważę na wadze, żeby przeliczyć kalorie. Po coś zrzucałem wagę przez ostanie miesiące. Tylko w weekendy pozwalałem sobie na więcej. Posiłki świąteczne będą, ale w mniejszych ilościach" - powiedział Kamil Wiśniewski. AB