Villas-Boas w przeszłości był trenerem takich drużyn jak FC Porto, Chelsea Londyn, Tottenham Hotspur i Zenit Sankt Petersburg. W ostatnim czasie prowadził chiński Szanghaj SIPG. Portugalski szkoleniowiec niespodziewanie ogłosił jednak, że nie będzie kontynuować pracy w klubie, by... wziąć udział w Rajdzie Dakar jako kierowca. Villas-Boas zapowiedział, że nawiązał współpracę z teamem Overdrive. Będzie prowadził Toyotę Hilux, a jego pilotem zostanie rodak 40-latka Ruben Faria, jeden z najbardziej doświadczonych motocyklistów, jacy startowali w Dakarze. Tym razem Faria zadebiutuje jako pilot w załodze samochodowej. Rajd odbędzie się w dniach 6-20 stycznia i będzie to już jego 40. edycja. Start odbędzie się w Limie, stolicy Peru, zaś meta została umiejscowiona w argentyńskiej Cordobie. Portugalczyk Villas-Boas nie jest pierwszą postacią, która do Rajdu Dakar trafia z innej dyscypliny sportu. Polskim kibicom od razu nasuwać musi się skojarzenie z Adamem Małyszem, który po zakończeniu kariery skoczka narciarskiego już czterokrotnie ukończył słynny wyścig. WG