Grzegorz Wojtowicz, Interia: Mecz z Zagłębiem przebiegał zgodnie z waszym planem. Wasza wygrana nie była nawet przez moment zagrożona. Wojciech Pisarczyk: - Rzeczywiście odnieśliśmy zdecydowane zwycięstwo. W ofensywie sobie dobrze radziliśmy. Te zdobyte 94 punkty najlepiej o tym świadczy. Może mogliśmy trochę lepiej pobronić, zwłaszcza w trzeciej kwarcie, gdy straciliśmy 21 punktów. Wgranie rywalizacji z Zagłębiem to dla was obowiązek. Wiadomo, że celem R8 Basket jest awans do pierwszej ligi. - Oczywiście to jest nasz podstawowy cel, a ten mecz był tylko pierwszym krokiem do celu. Kto będzie według pana waszym najgroźniejszym rywalem? - Wiadomo, że już następni rywale będą mocniejsi, ale myślę, że walka o awans rozegra się pomiędzy nami, Śląskiem Wrocław i Górnikiem Wałbrzych. Został pan wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem sezonu zasadniczego grupy C. Co dla pana znaczy ta nagroda. - To miłe wyróżnienie. Chciałbym podziękować tym, którzy na mnie głosowali. Grał pan wcześniej w zespołach pierwszoligowych, teraz trafił do II ligi. Jak pan odnajduje się w R8 Basket, którym jest nowym klubem? - Przyszedłem tutaj, bo to jest bardzo ambitny projekt. Chcemy jak najszybciej wywalczyć kolejne awanse. Jestem bardzo zadowolony z pobytu w Krakowie. Wszystko jest tutaj profesjonalne i bardzo dobrze zorganizowane. My możemy się tylko skupić na treningach i realizacji sportowych celów. Rozmawiał: Grzegorz Wojtowicz