Goście z Krakowa nie przyjechali do Pleszewa w najmocniejszym zestawieniu. Pucharowy mecz ominęli m.in. Michał Hlebowicki i Przemysław Stecko. W kadrze znalazł się natomiast Piotr Zieliński, który kilka dni temu zasilił zespół Rafała Knapa. Krakowianie rozpoczęli spotkanie z animuszem i już po pierwszej kwarcie prowadzili 27:11. Bardzo wysoki wynik mógłby być jeszcze bardziej okazały, gdyby nie brak skuteczności pod koszem. Początek drugiej partii był pełen błędów z obu stron. Pod koszami mylili się zarówno gospodarze, jak i goście. Przez trzy minuty obie drużyny rzuciły zaledwie osiem punktów. Z czasem KS Kosz i R8 Basket poprawiły skuteczność, ale lepsi okazali się krakowianie, którzy powiększyli prowadzenie do 52:30 na zakończenie drugiej kwarty. Po przerwie, gospodarzom udało się nieznacznie zmniejszyć straty - do stanu 42:58. Dobra gra KS Kosz podziałała na podopiecznych Knapa jak płachta na byka. R8 Basket nie pozwoliło rywalom na więcej i na dziesięć minut przed końcem miało 20 punktów przewagi (72:52). Ostatnia partia należała do gości, którzy powiększyli swoje prowadzenie do 35 "oczek" i wygrali w całym spotkaniu 99:64. Indywidualne statystyki wyśrubował również Łukasz Pająk, który okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem meczu (20 punktów). Skład tegorocznego Pucharu Polski jest bardzo skromny, bo do rywalizacji zgłosiło się łącznie 14 zespołów. Rywala w trzeciej rundzie, R8 Basket pozna po losowaniu. Wcześniej, bo już w sobotę, krakowianie rozegrają mecz na szczycie II ligi, w którym zagrają z wiceliderem grupy C - AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice w małej hali Tauron Areny Kraków. KS Kosz Pleszew - R8 Basket AZS Politechnika Kraków 64:99