Rosyjscy sportowcy w Korei Południowej będą mogli rywalizować tylko pod flagą olimpijską i pod nazwą "Sportowcy olimpijscy z Rosji". To kara za aferę dopingową, w wyniku której "Sbornej" odebrano już 13 medali wywalczonych w Soczi przed czterema laty. Sprawą zajmuje się Komisja Dyscyplinarna kierowana przez Denisa Oswalda. Wcześniej we wtorek Rosyjski Komitet Olimpijski potwierdził, że wśród sportowców, którzy zostali wykluczeni z imprezy w Korei Południowej (9-25 lutego), są sześciokrotny złoty medalista w short tracku Wiktor An (wcześniej reprezentujący Koreę Płd. jako Ahn Hyun-soo), zajmujący czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej biathlonowego Pucharu Świata Anton Szypulin oraz Siergiej Ustiugow, dziewiąty w biegach narciarskich. - Wiktor An, Anton Szypulin i Siergiej Ustiugow nie byli przedmiotem badań komisji Oswalda. Nigdy też nie mieli nic wspólnego z dopingiem, a liczne badania wykazały, że są +czystymi+ sportowcami. Mimo wszystko ich nazwisk nie ma na liście potencjalnych uczestników igrzysk - poinformował wiceprezes Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego Stanisław Pozdniakow. Po południu powiadomiono o dwójce kolejnych sportowców, którym przypisano udział w dopingowym procederze. Zakaz występu w Pjongczangu dostali reprezentanci kraju w łyżwiarstwie figurowym Ksenia Stołbowa, rywalizująca w parach sportowych, oraz startujący w zawodach par tanecznych Iwan Bukin. Oboje zdobyli medale zakończonych w sobotę mistrzostw Europy w Moskwie. - Ta nieuzasadniona i absurdalna decyzja obrazuje, że MKOl podejmuje decyzje pod wpływem czynników zewnętrznych. Będziemy walczyć o przywrócenie sprawiedliwego podejścia do rosyjskich łyżwiarzy figurowych i bronić honoru i godności naszych sportowców na wszelkie możliwe sposoby - skomentowano w oświadczeniu Rosyjskiej Federacji Łyżwiarskiej. W ubiegłym tygodniu MKOl ograniczył liczbę Rosjan uprawnionych do startu w Korei Płd. z 500 do 389 sportowców.