Medal na szyi Stocha zawiesiła Irena Szewińska w towarzystwie Apoloniusza Tajnera. Potem wybrzmiał Mazurek Dąbrowskiego. Na dekoracji obecni byli pozostali polscy skoczkowie z trenerem Stefanem Horngacherem na czele. Stoch w sobotę, skokami na 135 i 136,5 m obronił tytuł mistrza olimpijskiego na dużej skoczni. Orzeł z Zębu wywalczył trzeci złoty medal igrzysk w karierze. Na drugim stopniu podium stanął dziś Andreas Wellinger, a na najniższym - Robert Johansson. Niemiec i Norweg odebrali już swoje drugie medale w Pjongczangu. Tydzień temu na skoczni normalnej Wellinger triumfował, a Johansson był trzeci. Krążek Stocha to jedyny jak na razie medal dla Polski w Pjongczangu i 21. medal "Biało-Czerwonych" w historii zimowych igrzysk. Oglądaj igrzyska na żywo! WS