Paweł Janas, czyli popularny "Janosik", całe życie jest związany z piłką nożną. Najpierw jako piłkarz, potem jako trener oraz działacz sportowy. W każdej odnosił sukcesy, choć nie obyło się bez wpadek. Francuzi nie żałowali Przygodę z futbolem rozpoczął w rodzinnych Pabianicach. Jest wychowankiem miejscowego Włókniarza, w którym występował w zespołach juniorskich oraz w seniorach. W 1974 roku zasilił szeregi Widzewa Łódź. Od tego momentu jego kariera nabrała rozpędu. Kiedy Janas trafił to Widzewa ten zespół występował w drugiej lidze. Szybko jednak łodzianie awansowali do ekstraklasy i duża w tym zasługa właśnie "Janosika". Widzew zadomowił się w najwyższej klasie rozgrywkowej i z sezonu na sezon spisywał się coraz lepiej. W 1977 roku Janas i spółka sięgnęli po wicemistrzostwo Polski. Tym sukcesem obrońca pożegnał się z łódzkimi kibicami. W zimowej przerwie w sezonie 1977/1978 przeniósł się do Legii Warszawa. Ze stołecznym klubem dwukrotnie świętował zdobycie Pucharu Polski. Mistrzostwa jednak zdobyć się nie udało. Przy Łazienkowskiej grał cztery lata. Po znakomitym występie z drużyną narodową na mundialu w Hiszpanii, "Janosik" znalazł się na celowniku europejskich klubów. Podpisał kontrakt z francuskim AJ Auxerre, w którym grał Andrzej Szarmach. Francuzi na pewno nie żałowali, że pozyskali Janasa. Przez cztery sezony był jedną z kluczowych postaci drużyny. Postawa Janasa została wyróżniona w 1986 roku, kiedy to został uznany najlepszym piłkarzem zagranicznym w lidze francuskiej.W tym samym roku wrócił do Legii, gdzie grał jeszcze dwa lata, ale bez większego powodzenia.