Z Cortiny d'Ampezzo, czyli drugiego obok Mediolanu miasta gospodarza igrzysk w 2026 r., pochodzi właśnie 22-letnia Stefania Constantini. Włosi pokonali w półfinale w Pekinie Szwedów 8:1, a w finale faworytów - norweski duet Kristin Skaslien - Magnus Nedregotten 8:5. - Myślę, że igrzyska w ojczyźnie (za cztery lata - PAP) to wydarzenie jedyne w swoim rodzaju, zwłaszcza po tym, co zrobiliśmy w Pekinie. Ludzie widzieli nasze zmagania i mam nadzieję, że teraz wielu będzie chciało spróbować (poznać sport - PAP). To będzie świetne dla dyscypliny, która jest nadal zbyt mało popularna i mało znana. Curling jest bardzo ciekawym, kompletnym sportem z istotnym elementem psychologicznym - powiedziała świeżo "koronowana" mistrzyni. Włochy nie mają wielkiej tradycji w tej dyscyplinie. To ich pierwszy medal w historii igrzysk. W Italii są trzy kluby i około 400 sportowców uprawiających curling. Debiutująca na igrzyskach para połączyła swe siły dopiero kilka miesięcy temu - przed majowymi mistrzostwami świata, w których zajęła piąte miejsce. W Pekinie wygrali wszystkie mecze. Pekin 2022. Włosi mistrzami olimpijskimi w rywalizacji mikstów w curlingu - To bardzo ważny sukces. Będziemy mieć więcej funduszy, więcej uwagi ze strony mediów, co pokazał ostatni tydzień w Pekinie. Curling to sport niszowy i... takim pozostanie, ale to złoto pomoże w budowaniu nie tylko zainteresowania, ale i obiektów sportowych w perspektywie igrzysk w 2026 r. - powiedział jeden z trenerów reprezentacji Włoch Szwajcar Claudio Pescia. Ten olimpijczyk z Turynu z 2006 r. wierzy, że złoto olimpijskie w mikstach będzie impulsem dla rozwoju dyscypliny we Włoszech. - Zwykle po roku od igrzysk ludzie zapominają o medalach, sukcesach olimpijskich, więc naszym zadaniem jest to, by tak się nie stało. Musimy przekuć sukces w zainteresowanie dyscypliną, by obecni zawodnicy, a przede wszystkim ci, którzy będą mieli ochotę zacząć przygodę, mieli lepsze warunki do treningów - dodał 58-letni Pescia. Curling zadebiutował na igrzyskach oficjalnie w 1998 roku w Nagano. W 1924 w Chamonix odbył się konkurs pokazowy drużyn męskich. MKOl uznał w 2006 roku, że były to pełnoprawne zawody olimpijskie i post factum przyznał medale.